Home Polish — mix Powyborcze rozliczenia w Trzeciej Drodze i Lewicy. Kto może na tym zyskać?

Powyborcze rozliczenia w Trzeciej Drodze i Lewicy. Kto może na tym zyskać?

153
0
SHARE

Stały krytyk obecnego rządu Marek Sawicki zaczął wieszczyć rozpad Trzeciej Drogi. Podobnie krytycznie o sojuszu PSL z Polską 2050 wypowiadał się ludowiec Jarosław Rzepa, twierdząc, że „takiej koalicji jak do tej pory nie ma co kontynuować”.
Po bardzo słabym dla Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy wyniku w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego w obu formacjach rozpoczęły się rozliczenia. Były lider SLD i były premier Leszek Miller sarkastycznie pogratulował współprzewodniczącym Nowej Lewicy Włodzimierzowi Czarzastemu i Robertowi Biedroniowi, że z chirurgiczną precyzją doprowadzili do pozbawienia mandatów do PE wszystkich tych, którzy byli związani z dawnym SLD – przede wszystkim byłych premierów Włodzimierza Cimoszewicza i Marka Belkę. Cała trójka obecnych europosłów – Robert Biedroń, Krzysztof Śmiszek i Joanna Scheuring-Wielgus – wywodzi się bowiem z ugrupowania Wiosna. Z kolei lider Razem Adrian Zandberg wezwał do realizacji w ramach koalicji 15 października postulatów programowych lewicy oraz do zerwania z ciągłym uleganiem KO. A jeżeli by się to nie udało, do opuszczenia koalicji.
Podobne tony można usłyszeć z Trzeciej Drogi, zwłaszcza z PSL. Odezwał się stały krytyk obecnego rządu Marek Sawicki, który zaczął wieszczyć rozpad Trzeciej Drogi. Podobnie krytycznie o tym sojuszu PSL z Polską 2050 wypowiadał się ludowiec Jarosław Rzepa, twierdząc, że „takiej koalicji jak do tej pory nie ma co kontynuować”.

Continue reading...