Co najmniej 11 osób zginęło, a ponad 30 uważanych jest za zaginionych po częściowym zawaleniu się mostu na północnym zachodzie Chin. Do katastrofy budowalnej doszło w prowincji Shaanxi, którą w ostatnich dniach dotknęły ulewy i powodzie. Trwa akcja ratunkowa.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 20.40 czasu lokalnego w mieście Shangluo. Według stanu na sobotę rano w wyniku katastrofy zginęło 11 osób, a ponad 30 osób uznano za zaginione. Jak informuje agencja Xinhua, do zawalenia mostu doszło w wyniku gwałtownej powodzi. Niektóre z pojazdów znajdujących się na moście wpadły do wody.
REKLAMA
Zobacz wideo Bliscy Bidenowi ludzie namawiają go do wycofania się z wyścigu prezydenckiego
Chiny. Zawalił się most, są ofiary śmiertelne
Jak podaje agencja Reuters, « chińskie władze straży pożarnej poinformowały w sobotę, że na miejsce został wysłany zespół ratunkowy, w skład którego wchodziło 859 osób, 90 pojazdów, 20 łodzi i 41 dronów ».
Katastrofę skomentował już przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej, sekretarz generalny Komunistycznej Partii Chin Xi Jinping. Zaapelował nie tylko o jak najskuteczniejsze działania ratownicze, ale także zwrócił uwagę lokalnym instytucjom na konieczność przeprowadzania częstszych inspekcji i wdrażania systemu wczesnego ostrzegania.
Trudna sytuacja pogodowa w Chinach
Także w miastach prowincji Shaanxi sytuacja jest trudna – ulewy spowodowały podniesienie się poziomu rzek.
