Burmistrz Białej Piskiej powiedział PAP, że w nocy z czwartku na piątek « co najmniej kilka pocisków » z terenu poligonu wleciało do miasta i uszkodziło kilka cywilnych budynków; jeden z pocisków przez okno wpadł do pokoju, w którym
Burmistrz Białej Piskiej powiedział PAP, że w nocy z czwartku na piątek « co najmniej kilka pocisków » z terenu poligonu wleciało do miasta i uszkodziło kilka cywilnych budynków; jeden z pocisków przez okno wpadł do pokoju, w którym spał mieszkaniec. « Będziemy żądać od wojska wyjaśnień » – powiedział PAP burmistrz.
W piątek rano Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że « na terenie strzelnicy Bemowo Piskie poligonu Orzysz, w czasie strzelań sojuszniczych z udziałem żołnierzy rumuńskich, rykoszety uszkodziły budynek położony niedaleko strzelnicy. Nikt nie odniósł obrażeń ».
Burmistrz Białej Piskiej Franciszek Romankiewicz powiedział PAP, że nie chodzi o jeden pocisk, ale « co najmniej kilka ».
« Myślę, że tych pocisków było siedem albo więcej » – powiedział PAP samorządowiec. Przyznał, że tego typu wydarzenie jest bez precedensu.