« Na miejscu jest wiele załóg policji z karabinami, kamizelkami kuloodpornymi. Na miejscu pracują też kontrterroryści i policyjni negocjatorzy ».
Około godziny 12:30 ubrany na czarno mężczyzna z transparentem w barwach flagi Polski i adresem kanału w serwisie YouTube, wszedł na Pomnik Smoleński przy Pl. Piłsudskiego w Warszawie. Mężczyzna manifestował z „przedmiotem przypominającym broń”. Groził też, że będzie strzelać. Na miejsce przybyli policyjni negocjatorzy i kontrterroryści. Plac Piłsudskiego i jego najbliższe okolice zostały zamknięte. Po kilku godzinach mężczyzna został obezwładniony i jest w rękach policji. „Zagrożenie minęło, a nikomu nic się nie stało” – powiedział przed godz. 17 podkom. Jacek Wiśniewski z KSP. Dodał, że policjanci w akcji użyli granatów hukowych.
Wcześniej podkom. Jacek Wiśniewski z KSP poinformował, że komendant stołeczny policji pilnie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy rożnych pionów. Na miejsce skierował policyjnych negocjatorów i kontrterrorystów. Dodał, że została wyznaczona strefa bezpieczeństwa i „odseparowane zostały wszystkie potencjalne osoby niepowołane”, które mogłyby wejść w tę strefę i tym samym narazić się na niebezpieczeństwo.
autor: PAP
W mediach społecznościowych, m.in. na profilu „Miejski Reporter”, pojawiło się zdjęcie i nagranie z mężczyzną ubranym na czarno, który wszedł na Pomnik Smoleński. Do zdarzenia miało dojść po godzinie 13, ale jeszcze kilka minut po godzinie 15 „Miejski Reporter” podawał, że wciąż trwa akcja służb.
Home
Polish — mix Wszedł na Pomnik Smoleński. Groził, że będzie strzelać. Po interwencji policji i...