Home Polish — mix Awantura w Sejmie. Poseł KO wtargnął na mównicę i krzyczał na Hołownię

Awantura w Sejmie. Poseł KO wtargnął na mównicę i krzyczał na Hołownię

95
0
SHARE

Czerwińska, Kaczyński i Suski nie odpowiedzą za zniszczenie wieńca w czasie miesięcznicy smoleńskiej. Swojego immunitetu podczas awantury w Sejmie chciał się zrzec inny polityk. Co krzyczał do marszałka Szymona Hołowni?
Piątkowe obrady Sejmu: W piątek parlament zdecydował, co z immunitetami posłów PiS-u: Anity Czerwińskiej, Jarosława Kaczyńskiego i Marka Suskiego. W tym bloku głosowań doszło do żywiołowej dyskusji między marszałkiem Sejmu i Arturem Łąckim z Koalicji Obywatelskiej. Poseł wszedł na mównicę po tym, jak Sejm odrzucił wniosek o pociągnięcie Suskiego do odpowiedzialności. Łącki domagał się udzielenia mu głosu.
REKLAMA

Czego dotyczyła awantura w Sejmie? Poseł Koalicji Obywatelskiej zaczął dyskutować z marszałkiem Sejmu, który przez mikrofon upominał go, że regulamin « nie dopuszcza w sprawach immunitetowych ani dyskusji, ani zadawania pytań ». – Wszyscy płacą mandaty, wszyscy! Dlaczego pan Suski i pan Kaczyński mają nie zapłacić mandatu? – grzmiał Łącki i wskazywał lewą stronę sali plenarnej, gdzie miejsca zajmują politycy PiS-u. Na prośby Hołowni, by zajął miejsce, Łącki odkrzyknął, że w takim razie będzie mówił o sobie i zrzeka się swojego mandatu i swojego immunitetu. – Mandatu czy immunitetu, bo to jest bardzo ważna różnica? – dopytał Hołownia.

Continue reading...