Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku jest najstarszą taką fabryką w Polsce – produkcję łożysk rozpoczęto tu w 1948 roku.
Około 100 osób traci pracę w Fabryce Łożysk Tocznych (FŁT) w Kraśniku (Lubelskie). To pierwszy etap zwolnień grupowych w tej firmie – w sumie mogą one dotknąć 350 osób. Zarząd fabryki tłumaczy to trudną sytuacją finansową spowodowaną m.in. wysokimi kosztami energii i zatrudnienia.
Nie wytrzymujemy tych cen energii i tych obostrzeń, które nakłada na nas szeroko pojęty Zielony Ład. Rynek automotiv, który przesuwa się w kierunku elektromobilności, zużywa coraz mniej komponentów oferowanych przez nas. Musimy dostosować naszą strukturę do aktualnych potrzeb i nie chodzi tylko o strukturę zatrudnienia
powiedział PAP dyrektor ds. zarządzania zasobami ludzkimi w FŁT Andrzej Zbróg.
Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kraśniku Krzysztof Grzegorczyk przekazał PAP, że do urzędu wpłynęło zgłoszenie o planowanych zwolnieniach grupowych obejmujących 110 pracowników Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku, co stanowi blisko 10,5 proc. całej załogi.
Zdecydowana większość zgłoszonych do zwolnień grupowych – 90 osób – to pracownicy zatrudnieni bezpośrednio przy produkcji. Z informacji, jakie uzyskał urząd od pracodawcy, około 40 osób ze wskazanych do zwolnienia nabywa prawa do świadczeń przedemerytalnych lub emerytury.
Zbróg poinformował, że w styczniu w fabryce zatrudnionych było łącznie 1066 osób. Zarząd firmy oszacował, że zwolnienia grupowe mogą objąć w sumie do 350 osób. W pierwszym etapie planowano zwolnić 120 osób, ale po negocjacjach ze stroną społeczną obniżono tę liczbę do 110.
Home
Polish — mix Kolejne zwolnienia grupowe w "uśmiechniętej Polsce"! Tym razem w legendarnej fabryce. Pracę...