– Jeżeli ktokolwiek dokonałby błędnych obliczeń, uważając, że uda mu się zaatakować Polskę bez konsekwencji, to Sojusz odpowie z całą siłą – powiedział podczas konferencji prasowej w Warszawie sekretarz generalny NATO, Mark Rutte. Dodał też, że reakcja NATO będzie niszcząca.
Mark Rutte odwiedził Warszawę w ostatnią środę. Spotkał się z kluczowymi polskimi liderami, w tym premierem Donaldem Tuskiem oraz prezydentem Andrzejem Dudą. Głównym celem wizyty było omówienie bieżącej sytuacji bezpieczeństwa w Europie oraz wzmocnienie współpracy w ramach Sojuszu. Podczas konferencji prasowej Rutte przekazał, że odpowiedź na ewentualny atak na Polskę lub innego członka Sojuszu musi być z góry wiadoma.
Premier Tusk zaznaczył natomiast, że „sytuacja w Ukrainie bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo Polski i Europy”. Dodał również, że NATO musi być solidarne i wierzyć w zasadę „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”.
Polska konsekwentnie zwiększa swoje wydatki na obronność, stając się liderem wśród państw NATO pod względem procentowego udziału PKB przeznaczanego na ten cel.