Środowym meczem z Iranem reprezentacja Polski siatkarzy rozpoczyna ostatni turniej interkontynentalny VNL 2025. Kadra Nikoli Grbicia ma jednak sporo problemów.
Po trzech turniejach interkontynentalnych reprezentacja Polski ma w dorobku sześć zwycięstw i dwie porażki. Wicemistrzowie olimpijscy przegrali w dwóch hitowych starciach, w obu przypadkach miało to miejsce podczas rywalizacji w Chicago. Polacy nie zdołali ograć ani Włochów (2:3) ani Brazylijczyków (1:3).
W tabeli VNL 2025 po ośmiu meczach Polska była wiceliderem.
O ile sportowo wszystko „zgadza się” po stronie reprezentacji Polski, ten sezon kadrowy obfituje w kontuzje. Poczynając od braku kapitana Bartosza Kurka, który opuści na pewno turniej w trójmiejskiej Ergo Arenie, ale też finałowe zmagania Ligi Narodów, które w tym roku odbędą się w Chinach.
„Kurasia” w kapitańskich obowiązkach miał zastąpić Aleksander Śliwka. Przyjmujący w rozmowie dla „Wprost” nie ukrywał radości z gry przed polską publicznością, w tak szczególnym miejscu, jak nadbałtycka Ergo Arena.