Jannik Sinner zrewanżował się Carlosowi Alcarazowi za bolesną porażkę z Rolanda Garrosa i w czterech setach pokonał Hiszpana w finale Wimbledonu. – To było dla mnie bardzo emocjonalne, choć nie płakałem – mówił po niedzielnym meczu.
Jannik Sinner zrewanżował się Carlosowi Alcarazowi za bolesną porażkę z Rolanda Garrosa i w czterech setach pokonał Hiszpana w finale Wimbledonu. – To było dla mnie bardzo emocjonalne, choć nie płakałem – mówił po niedzielnym meczu.