– Za bardzo nie chciałem wchodzić w kontakt, bo byłem zagrożony pauzą. Miałem to z tyłu głowy i nie chciałem wchodzić za ostro, grałem trochę asekuracyjnie – mówił Piotr Zieliński po meczu Malta – Polska (2:3) w eliminacjach mistrzostw świata.
– Za bardzo nie chciałem wchodzić w kontakt, bo byłem zagrożony pauzą. Miałem to z tyłu głowy i nie chciałem wchodzić za ostro, grałem trochę asekuracyjnie – mówił Piotr Zieliński po meczu Malta – Polska (2:3) w eliminacjach mistrzostw świata.