Home Polish — mix Cała prawda o młodych na rynku pracy. Oddaliśmy im głos

Cała prawda o młodych na rynku pracy. Oddaliśmy im głos

372
0
SHARE

Młodzi ludzie, studenci, którzy swój styl życia podporządkowują okienkom między zajęciami mogą przebierać w ofertach pracy i wszędzie są przyjmowani z otwartymi rękami? Jest wręcz przeciwnie. Gdy chcą podjąć stałą pracę na przeszkodzie staje chociażby problem z dyspozycyjnością. Wchodzą na rynek pracy często bez doświadczenia. Czy to oznacza, że mogą nie mieć żadnych wymagań co do swoich warunków pracy? Zapytaliśmy bezpośrednio zainteresowanych.
Na naszym forum pojawiły się ostre głosy w odpowiedzi na, która odbyła się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Można było tam usłyszeć o narcystycznych milenialsach, którzy potrzebują czasu dla siebie. Internauci wyrazili swój sprzeciw, pisząc m.in: „Chcą mieć czas dla siebie po 8 godzinach pracy? Rzeczywiście, skandal! Jak w ogóle można myśleć o tym, żeby mieć czas dla siebie?!”. Użytkownik „Milenials” dodał: „No rzeczywiście roszczeniowość jak się patrzy. Może jeszcze praca dodatkowo w weekendy? Nie ośmieszajcie się, bo 8h to zdecydowanie max, nie każdy siedzi na stołku prezesa, pomyślcie o tych młodych zarabiających na kasie w Tesco czy Biedronce. Trzeba mieć czas na rodzinę, pasje i odpoczynek! Chcielibyście pracownika młodego, ale z doświadczeniem, pracoholika, który żyje sam i poświęca się pracy. Żenada.” Użytkownik „Tomek” odpowiedział: „A co mają pracować 10h i nie mieć czasu dla siebie? To pracodawcy są roszczeniowi. Obecny system edukacji kształci roszczeniowych pracodawców, bo chcą, by pracownicy pracowali 10h i nie mieli czasu dla siebie”. Można się śmiać, buntować, albo zrozumieć fakt, że młodzi ludzie prezentują inne zachowania kulturowe i komunikacyjne. Wychowani są w świecie, gdzie niemal zawsze otaczały ich komputery, uczą starszych, jak wysyłać e-maile, korzystać z mediów społecznościowych i nie narobić sobie wstydu w internecie. Otaczani są pięknymi hasłami, mówiącymi o szukaniu równowagi między pracą i życiem, zewsząd wyskakują im przed oczami hasła o work-life balance. Z drugiej strony poszukują doświadczenia na rynku pracy, więc wydawać by się mogło, że zgodzą się na wszystkie warunki, jakie zapewni im ewentualny przyszły pracodawca. Jak więc jest naprawdę? Oddajemy głos młodym, którzy intensywnie poszukują pracy w zawodzie po studiach i pytamy o to gdzie, za ile i jak długo powinno się pracować. Czy młodzi ludzie, wychowani w kulturze internetu, benefitów, korporacyjnego slangu wyskakującego z fanpage’y na Facebooku są w stanie poświęcić swoje życie codzienne nad pracę w imię zarabiania pieniędzy dla swojej firmy? Zapytaliśmy o to głównych zainteresowanych.

Continue reading...