Wystąpienie prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie nie było historyczny wydarzeniem. W każdym razie nie tak historycznym, jak jego spotkania z liderami polskiej opozycji czy zdjęcia Andrzeja Dudy podającego rękę Donaldowi Tuskowi.
Wygląda na to, że pełnię szczęścia z wizyty prezydenta USA w Polsce czerpie tylko Piotr Kraśko z TVN-u, dla którego nawet moment wysiadania z pociągu może być dowodem na klasę i dostojeństwo Joe Bidena.