Huragan Milton, który obecnie ma kategorię 4. na pięciopunktowej skali Saffira-Simpsona, zmierza do wybrzeży Florydy. Ma przynieść ze sobą ekstremalnie silny wiatr, ulewne deszcze i wysoki prawie na cztery metry przypływ sztormowy. Władze apelują do mieszkańców o ukrycie się.
Co się dzieje: Huragan Milton wytworzył się kilka dni temu nad wodami zachodniej części Zatoki Meksykańskiej. Przez pewien czas osiągał najwyższą, piątą kategorię w skali Saffira-Simpsona. Chwilowo osłabł i zdegradowano go do czwartej kategorii. Generuje wiatr ciągły o prędkości 215 km/h, a w porywach nawet do 260 km/h. W czwartek rano czasu lokalnego huragan ma dotrzeć do wybrzeży amerykańskiego stanu Floryda. Prognozy zakładają, że osłabnie i spadnie do trzeciej kategorii.
REKLAMA
Floryda się przygotowuje: Od kilku dni władze lokalne przygotowują się na nadejście żywiołu. W wielu miejscach zarządzono przymusową ewakuację. Według szacunków ma ona dotyczyć 5,9 mln osób. Część mieszkańców nie podporządkowała się nakazowi i została w domach. Policja nadała skierowany do nich komunikat: « Napiszcie na swoich ramionach imię, nazwisko i kontakt do bliskich – tak będzie łatwiej zidentyfikować wasze ciała i powiadomić rodziny ».