Straż pożarna poinformowała, że od wczoraj interweniowała 480 razy w związku z silnym wiatrem i intensywnymi opadami. Najgorsza sytuacja była w województwach mazowieckim i łódzkim. W miejscowości Bielanki silne podmuchy wiatru zerwały dach w jednym z budynków. Natomiast po przejściu burzy w Skarżysku-Kamiennej ulice zamieniły się w potoki.
Straż pożarna poinformowała, że od wczoraj interweniowała 480 razy w związku z silnym wiatrem i intensywnymi opadami. Najgorsza sytuacja była w województwach mazowieckim i łódzkim. W miejscowości Bielanki silne podmuchy wiatru zerwały dach w jednym z budynków. Natomiast po przejściu burzy w Skarżysku-Kamiennej ulice zamieniły się w potoki.
Najczęściej interweniowano w województwie mazowieckim, gdzie odnotowano 138 zdarzeń, następnie w łódzkim – 99, pomorskim – 42, małopolskim – 42, świętokrzyskim – 25, oraz w śląskim – 25.
ZOBACZ: Nocna akcja w górach. Polak postawił na nogi słowackie służby
Jak poinformował rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski, w przypadku Mazowsza najwięcej interwencji strażaków miało miejsce w powiatach ciechanowskim, przasnyskim, radomskim i siedleckim.