Home Polish — mix Dera o propozycji szefa MSWiA: nie szedłbym w tę stronę

Dera o propozycji szefa MSWiA: nie szedłbym w tę stronę

314
0
SHARE

Mariusz Błaszczak chce zmiany w ustawie o zgromadzeniach.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak powiedział we wtorek w radiowej Trójce, że rozmawiał w prezydium klubu PiS, by zmienić Prawo o zgromadzeniach „obciążając kosztami tych, którzy deklarują np. zablokowanie” zgromadzeń. – No bo oni są sprawcami tych kosztów, wzrostu tych kosztów – powiedział minister.
Dodał, że chodzi np. o ruch Obywatele RP. To ta organizacja zapowiadała zablokowanie poniedziałkowych obchodów 87. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej w Warszawie. Ostatecznie w poniedziałek nie doszło zapowiadanej przez Obywateli RP blokady, odbyła się na Placu Zamkowym kontrmanifestacja.
Do sprawy odniósł się we wtorek w TVN24 Andrzej Dera. Jego zdaniem „takie rzeczy należy wliczać w koszty demokracji. – Jeżeli chcemy mieć prawdziwą demokrację, to powinniśmy w momencie, kiedy jest przepis prawa, szanować tych, którzy manifestują – podkreślił.
– Nie jestem zwolennikiem tego, żeby innym przeszkadzać w Polsce manifestować – zaznaczył. Jak zauważył, istotą całego sporu stało się to, iż „była grupa, która szła w konfrontację” i mówiła, że inni, „ponieważ się z nimi nie zgadzamy”, nie powinni manifestować.
Jak zaznaczył, dla niego trudne jest zakładanie, jakie by były potencjalne koszty (ochrony manifestacji) . – Ja bym kwestię zgromadzeń publicznych traktował w kategoriach demokracji – podkreślił minister. Jak zauważył, „policja ma obowiązek zabezpieczyć” zarówno manifestację, jak i kontrmanifestację, aby „nie dochodziło do takich sytuacji, że ludzie się biją, coś jest palone”.
– Utrzymujmy styl pokojowy. Ja bym osobiście nie szedł w tę stronę, żeby obarczać kosztami tych, którzy się z tym nie zgadzają, bo to w różny sposób może działać i to jest w demokracji niepotrzebne. Policja jest od tego, żeby zabezpieczać – zaznaczył minister Dera.

Continue reading...