Byłoby dobrze, gdyby głos w sprawie działań prezydenta zabrała premier Beata Szydło w związku z rozdźwiękiem między dwiema partiami tworzącymi rząd: PiS i Solidarną Polską – powiedział PAP szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Jak o
Szczerski w ten sposób odniósł się do słów ministra sprawiedliwości i lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla tygodnika « Sieci ». Szef resortu sprawiedliwości ocenił, że podwójne weto prezydenta Andrzeja Dudy « to był smutny dzień dla tych wszystkich Polaków, którzy liczyli na rzeczywistą zmianę w wymiarze sprawiedliwości ». Jego zdaniem decyzja prezydenta utrudnia realizację zobowiązań złożonych w kampanii wyborczej.
« Po wywiadzie, jakiego udzielił pan minister Ziobro byłoby dobrze, gdyby głos zabrała pani premier Beata Szydło. Między Prawem i Sprawiedliwością a Solidarną Polską – dwiema partiami, które tworzą trzon obozu rządzącego – jest wyraźny rozdźwięk, jeśli chodzi o wnioski wyciągane z decyzji pana prezydenta » – powiedział PAP Szczerski.
Jak przypomniał, w niedawnym wywiadzie dla TV Trwam prezes PiS Jarosław Kaczyński wyraźnie mówił o współpracy na rzecz « odzyskania spójności i jedności środowiska politycznego dobrej zmiany ». « Natomiast dzisiaj pan minister Ziobro postawił się w kontrze do pana prezesa Kaczyńskiego, nie studząc emocji, a dodatkowo je podnosząc » – podkreślił szef gabinetu prezydenta.
Według niego, minister sprawiedliwości przedstawiał swoje stanowisko jako strategię jego partii. « Mamy zatem wyraźny rozdźwięk pomiędzy partiami politycznymi, które dzisiaj wraz z Polską Razem wchodzą w skład klubu parlamentarnego tworzącego większość w parlamencie » – zaznaczył Szczerski.
« O ile pan prezes Kaczyński nie jest zwierzchnikiem ministra Ziobry i nie może mieć na niego wpływu, o tyle pani premier w ramach rządu taki wpływ już ma » – podkreślił. Według niego, jej głos rozstrzygałby i uspójniał stanowisko rządu i całego środowiska politycznego. « Byłoby cenne, gdyby premier jako przełożona ministra sprawiedliwości odniosłaby się do tej rozbieżności » – powiedział Szczerski.
Jak mówił szef gabinetu prezydenta, bliższe mu jest stanowisko prezesa PiS. « Mimo jego twardych, stanowczych ocen, pan prezes wyraźnie wskazał kierunek ku osiągnięciu spójności środowiska dobrej zmiany. Nie ukrywam, że jest to stanowisko mi bliższe, ponieważ jest moment, w którym trzeba odzyskiwać jedność naszego środowiska politycznego » – zaznaczył.
Rządzącą Zjednoczoną Prawicę tworzą PiS wraz z Solidarną Polską i Polską Razem.
W zeszłym tygodniu prezydent ogłosił swoją decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Podpisana została natomiast przez prezydenta trzecia z ustaw dotyczących wymiaru sprawiedliwości – o ustroju sądów powszechnych.
Decyzje prezydenta nie trafiły jeszcze do Sejmu. Jak powiedział PAP Szczerski, w Kancelarii Prezydenta kończą się prace nad uzasadnieniami decyzji prezydenta o odesłaniu do Sejmu obu ustaw. « Po decyzji pana prezydenta o podpisaniu tych dokumentów zostaną one skierowane do parlamentu » – poinformował szef gabinetu prezydenta. Jak mówił, zakończenie prac nastąpi « w nadchodzących dniach ».
Sejm odrzuca weto prezydenta większością trzech piątych głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.