Minister finansów Wielkiej Brytanii Philip Hammond wyklucza pozostanie jego kraju w unii celnej i jednolitym rynku UE. Liczy jednak na kontynuację ścisłej współpracy z Europą i szybkie porozumienie o okresie przejściowym. O tym wszystkim brytyjski minister mówił w wywiadzie dla gazety « Welt am Sonntag ».
Minister finansów Wielkiej Brytanii Philip Hammond wyklucza pozostanie jego kraju w unii celnej i jednolitym rynku UE. Liczy jednak na kontynuację ścisłej współpracy z Europą i szybkie porozumienie o okresie przejściowym. O tym wszystkim brytyjski minister mówił w wywiadzie dla gazety „Welt am Sonntag”.
Minister finansów Philip Hammond zdecydowanie odrzuca pozostanie Wielkiej Brytanii w UE. Odnosząc się do tej kwestii w wywiadzie dla niemieckiego „Welt am Sonntag”, powiedział;
Co do warunków ostatecznego wyjścia z UE minister finansów nie przewiduje, żeby Wielka Brytania pozostała częścią jednolitego rynku i unii celnej.
Londyn będzie na pewno walczył o umowę handlową uwzględniającą usługi – mówił Hammond. Stwierdził, że ponad 80 proc. brytyjskiej gospodarki to usługi. A to – jego zdaniem – najszybciej rosnący obszar światowego handlu.
Najpilniejszą sprawą – według brytyjskiego ministra – jest obecnie porozumienie w sprawie dwuletniego okresu przejściowego, które ma nadzieję osiągnąć przed marcowym szczytem UE. Obawy ze strony UE, że zbyt „miękki” Brexit mógłby zachęcić do podobnego ruchu innych członków Wspólnoty nazwał „paranoją”.
Polityk wytknął też UE, że w przeciwieństwie do USA nie wysyła w stronę Wielkiej Brytanii żadnych pozytywnych sygnałów odnośnie do przyszłych relacji. Komisja Europejska i Wielka Brytania porozumiały się w grudniu w sprawie pierwszej fazy rozmów dotyczących Brexitu. Tym samym dały unijnym przywódcom możliwość otwarcia drugiej fazy negocjacji dotyczącej przyszłych relacji handlowych między stronami. Zgodnie z aktualnym harmonogramem, Wielka Brytania musi wystąpić z UE przed 29 marca 2019 r.
TV Trwam News/RIRM