Krupiński przebywa w Davos na Światowym Forum Ekonomicznym. Prezes PZU powiedział, że w tym roku w Davos na najwyższym poziomie politycznym poruszana jest przede wszystkim kwestia odpowiedzialnego przywództwa.
«Wszyscy zastanawiają się, jakie błędy zostały popełnione w prowadzeniu polityk gospodarczych na świecie. Jest dość paradoksalne — a przyjeżdżam tu od paru lat — że globalizacji broni prezydent Chin, który jest głównym gościem» — powiedział. Według Krupińskiego to pokazuje, jak świat się zmienił i jak mocarstwa walczą o prymat i przywództwo na świecie. «To oznacza też, że zmienia się sposób myślenia o tym, jak rozwijać własne gospodarki, jak rozwijać firmy» — mówił.
«Odbyłem kilkadziesiąt spotkań w tym tygodniu, głównie z szefami innych ubezpieczycieli i banków europejskich. Bardzo dużo czasu poświęcam na lepsze zrozumienie tego, w jaki sposób zmiany technologiczne zmieniają naszą branżę» — dodał. Wskazał m.in. na big data, digitalizację, internet rzeczy, sztuczną inteligencję.
Dodał, że odbył też spotkania z akcjonariuszami i inwestorami. Wynika z nich, że cieszą się ze wzrostu cen akcji PZU o ok. 40 proc. po ogłoszeniu strategii spółki, a także po nabyciu Pekao. Wskazał, że jego rozmówcy dobrze oceniają pomysł przejęcia Pekao.
Zaznaczył, że wiele spotkań w Davos dotyczy zmian geopolitycznych, które mogą wpływać nie tylko na globalne rynki finansowe, na których jest obecna Grupa PZU, a także na sytuację innych krajów, w których PZU ma interesy. Wskazał np. Litwę czy Łotwę.
«Mam kilka pomysłów, które będę chciał przedyskutować po powrocie do Warszawy i zastanowić się, czy mogą być wdrożone, aby nasze produkty były tańsze i bardziej innowacyjne» — powiedział.
Pytany o plany Grupy PZU na ten rok Krupiński wymienił integrację produktów bankowych, polepszenie oferty produktowej, łączącej produkty bankowe, ubezpieczeniowe i oszczędnościowe. Jak mówił, są też prowadzone prace nad zwiększeniem możliwości bezpośredniego inwestowania przez klientów poprzez upowszechnienie ETF-ów (notowane na giełdzie fundusze, których wartość odzwierciedla poziom indeksu — PAP).
«Ponadto tniemy koszty. Mamy zobowiązania rynkowe, już ścięliśmy o ok. 100 mln zł, chcemy ściąć o kolejne 300 mln zł w ciągu kolejnych dwóch lat» — wyjaśnił.
Dodał, że w tym celu zmieniana jest też polityka zakupowa i inwestycje w nowe technologie.