Pomysłowość oszustów nie zna granic, całkiem niedawno było głośno, o chowających się za autem pod centrami handlowymi młodych ludziach, którzy twierdzą, że zostali potrąceni, kiedy kierowca wyjeżdżał tyłem. Teraz oszuści znaleźli nowy sposób. Wyłudzają pieniądze na «urwane lusterko» Na czym polega ta metoda i jak się przed nią ustrzec?
Pan Zdzisław z Koszalina przekonał się na własnej skórze, jak pomysłowi mogą być oszuści. Mężczyzna podróżował swoim autem w centrum miasta, nagle usłyszał lekkie uderzenie. Zatrzymał go mężczyzna mówiąc, że pan Zdzisław urwał mu lusterko. Mieszkaniec Koszalina miał pewne wątpliwości, jednak szybko znalazł się świadek zdarzenia, który pokazał «sprawcy» rysę na karoserii. Zaniepokojony kierowca, chciał wezwać policję, jednak właściciel uszkodzonego pojazdu przekonywał go, że nie ma sensu, przecież mogą się dogadać.
Okazało się, że uszkodzone lusterko kosztuje 1200 zł, jednak znajomy mechanik naprawi je za 600 zł. Pan Zdzisław wręczył to co miał w portfelu, czyli 200 zł. Jednak ciągle czuł, że coś jest nie tak. Okazało się, że rysa na jego samochodzie była narysowana i to znacznie poniżej rzekomo urwanego lusterka. Mężczyzna zawiadomił policję
Funkcjonariusze przestrzegają, że to nie pierwsze tego typu zgłoszenie. Oszuści czekają na parkingu, aż trafi się samochód przejeżdżający blisko uszkodzonego auta. Stukają w karoserię i pisakiem robią «rysę». Hałas w przejeżdżającym samochodzie jest wystarczający, aby kierowca się zatrzymał. Wspólnicy «poszkodowanego» szybko podchodzą mówiąc, że widzieli zajście i niestety wiele osób udaje się im naciągnąć.
Policjanci przekonują, że aby nie stać się ofiarą oszustów wystarczy w razie wątpliwości dokładnie obejrzeć swoje auto i wezwać patrol. Najczęściej już telefon do mundurowych wystarczy aby spłoszyć oszustów.
Zobacz też:
Uważaj! Tak oszukują na fałszywe Lotto
Uwaga! Nowa, wyjątkowo podła metoda oszustów
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!