Poseł Wójcikowski u ubiegłym tygodniu zginął w wypadku samochodowym na drodze ekspresowej S8.
Uroczystości pogrzebowe w kościele św. Jadwigi w Tomaszowie Maz. rozpoczęły się od ogłoszenia decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o pośmiertnym odznaczeniu posła Wójcikowskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w działalności publicznej. Order przekazał rodzinie szef gabinetu prezydenta minister Adam Kwiatkowski.
Oprócz rodziny i najbliższych przyjaciół w ceremonii uczestniczyło m.in. liczne grono posłów z Klubu Poselskiego Kukiz’15 z liderem ugrupowania Pawłem Kukizem. Obecni byli też: wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki, szef gabinetu prezydenta Adam Kwiatkowski, wojewoda łódzki Zbigniew Rau, prezydent Tomaszowa Mazowieckiego Marcin Witko, wiceprezes partii KORWiN Przemysław Wipler oraz delegacje parlamentarzystów z różnych ugrupowań.
Zmarłego pożegnali także mieszkańcy Tomaszowa Maz. oraz środowisko akademickie, z którego się wywodził.
Prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do rodziny oraz zebranych w kościele, który odczytał minister Kwiatkowski, podkreślił, że «żegnamy polityka służącego ojczyźnie z wielkim patriotycznym zaangażowaniem, oddanego polskiej racji stanu, cenionego naukowca, doktora nauk ekonomicznych, nauczyciela akademickiego. » «A przede wszystkim żegnamy dobrego, prawego człowieka, troskliwego męża i ojca» — napisał.
«Zawsze był przejęty biegiem polskich spraw. Interesował się wieloma zagadnieniami gospodarczymi i społecznymi. W sposób szczególny bronił tej wielkiej wartości, jaką w życiu ludzi i narodów stanowi wolność» — podkreślił w liście prezydent.
Zaznaczył, że «śp. poseł Wójcikowski zdobywał także nasz szacunek i sympatię, kiedy włączył się w debatę dotyczących uczniów cierpiących na Zespół Aspergera i przyczynił się do opracowania odpowiednich rozwiązań legislacyjnych w tej sprawie». «Zapamiętamy go jako człowieka oddanego sprawom naszej ojczyzny» – napisał prezydent.
Wicemarszałek Terlecki zauważył, że poseł Wójcikowski był «sejmowym debiutantem, ale należał do tych, którzy bardzo szybko uczyli się poselskiego fachu».
«Należał do posłów najbardziej pracowitych. W ciągu roku swojej pracy miał na koncie ponad 160 wystąpień i złożył ponad 90 interpelacji. Zapamiętamy go jako posła dobrze przygotowanego, wszechstronnego, rzeczowego. Zapamiętamy go jako polityka skromnego, który nie wynosił się ponad innych, a zawsze był gotów do dyskusji, rozmowy i współpracy. Dobrze zapisał się w historii polskiego parlamentu» – dodał.
Ze łzami w oczach zmarłego wspominał Paweł Kukiz. «Nie byłeś łatwy Rafałku, bo byłeś dobrym człowiekiem, który bezkompromisowo walczył o dobro, o zasady, o Polskę, o bliźniego. Nie byłeś Rafałku politykiem, bo gdybyś był politykiem ze swoją wiedzą, geniuszem byłbyś w tej całej hierarchii bardzo wysoko» – podkreślił.
Wicemarszałek Sejmu z Kukiz’15 Stanisław Tyszka dodał, że «Rafał był jednym z nielicznych, którzy zasłużyli na miano przedstawiciela narodu».
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski przypomniał w swoim wystąpieniu zaangażowanie parlamentarzysty w działalność charytatywną, a byli studenci jego wkład w ich rozwój.
Poseł Wójcikowski spoczął na cmentarzu przy ul. Smutnej w Tomaszowie Maz. Pożegnała go salwa honorowa kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego.
Rafał Wójcikowski zginął w wypadku samochodowym na drodze ekspresowej S8 w powiecie skierniewickim w czwartek 19 stycznia. Śledztwo ws. zdarzenia prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi.
Wójcikowski mandat poselski zdobył w 2015 r. z komitetu wyborczego Kukiz’15 w okręgu obejmującym Piotrków Trybunalski. W Sejmie zasiadał m.in. w komisji finansów publicznych, w której był zastępcą jej przewodniczącego. Pracował również w komisji do spraw energii i Skarbu Państwa oraz w komisji edukacji, nauki i młodzieży.
Występował w debatach sejmowych m.in. nad ustawą budżetową — w której apelował do rządu, by w roku 2017 skoncentrować się na obniżeniu ryzyka inwestycyjnego; nad złożoną przez prezydenta ustawą obniżającą wiek emerytalny — gdzie ocenił, że «przywraca praworządność», ale zwrócił uwagę, że nadal nie ma kompleksowej reformy finansowania Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czy ustawami wprowadzającymi reformę edukacji. W tej debacie apelował o poparcie — przyjętego później — wniosku mniejszości, który wprowadził rozróżnienie między Zespołem Aspergera i autyzmem.
Był ekonomistą i doktorem nauk ekonomicznych. Pracował jako nauczyciel akademicki m.in. w filii Uniwersytetu Łódzkiego w Tomaszowie Maz. w Instytucie Turystyki i Rozwoju Gospodarczego. Należał do Stowarzyszenia KoLiber. Powołał do życia Fundację Aurea Libertas zajmującą się promowaniem świadomości patriotycznej i ekonomicznej. Jako ekspert współpracował z Fundacją Republikańską.
Miał 43 lata. Osierocił żonę i dwoje dzieci.