Домой Polish — mix Gorące dyskusje o reprywatyzacji na Radzie Warszawy

Gorące dyskusje o reprywatyzacji na Radzie Warszawy

415
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

NewsHubPoniedziałkowa sesja została zwołana na wniosek radnych PiS, którzy domagali się wyjaśnień ws. reprywatyzacji od prezydent Warszawy. Na sesję nie przybyła Hanna Gronkiewicz-Waltz, która zapowiedziała w zeszłym tygodniu, że będzie przebywała w tym czasie na od dawna zaplanowanym urlopie. W sesji uczestniczył wiceprezydent Witold Pahl, który w ratuszu odpowiada za sprawy reprywatyzacji. Pahl zaznaczył, że w ratuszu toczy się wewnętrzy audyt prowadzony przez podległe mu biura, dotyczący, jak mówił, ok. 100 spraw. Poinformował, że w oparciu o te ustalenia dokonano dziewięciu zawiadomień o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw. «Dotyczy to ulic: Piaseczyńskiej 32, Kępnej 15, Otwockiej 10, Domaniewskiej 10, Barcickiej 35, Zawrat 8, Płatniczej 27, Bagatela 10, Mokotowskiej 8» — wyliczył wiceprezydent.
Sprawy reprywatyzacyjne — podkreślił Pahl — są bardzo skomplikowane i wiele luk w przepisach prawa mogły wykorzystywać osoby, «których działalność była ukierunkowana na bezpodstawne wzbogacenie się majątkiem miasta». «Oczywiście często było to niemożliwe bez współpracy z urzędnikami odpowiedzialnymi za sprawy majątkowe miasta» — powiedział. Dodał, że jest «szereg spraw, które wykazują, że pracownicy urzędu nie wykazali się należytą starannością w sprawach dotyczących chociażby prawidłowości pełnomocnictw».
Wiceprezydent Warszawy podkreślił, że CBA wielokrotnie prowadziło kontrole w ratuszu, co mogło dawać przekonanie, «że procedury funkcjonujące w urzędzie w sposób wystarczający gwarantują należytą ochronę majątku m. st. Warszawy».
Pahl zaapelował o przyjęcie przez Sejm przygotowanego przez PO projektu ustawy reprywatyzacyjnej, która — jak podkreślił — zawiera m.in. gwarancje bezpieczeństwa dla lokatorów budynków podlegającym zwrotom.
Sejmowa komisja ustawodawcza pod koniec stycznia br. zarekomendowała odrzucenie projektu przygotowanego przez PO. Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk argumentował wówczas m.in., że projekt Platformy jest «bardzo wyrywkowy, czy też incydentalny», ponieważ dotyczy tylko Warszawy, a nie całego kraju. Wnioskodawcy podkreślali, że projekt jest próbą całościowego uregulowania reprywatyzacji warszawskiej, a projektowane przepisy odnoszą się tylko do Warszawy, ponieważ tzw. dekret Bieruta obowiązywał tylko stolicę.

Similarity rank: 5.4
Sentiment rank: -0.7