Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Flynn podał się do dymisji w związku z kontrowersjami, jakie wywołały jego kontakty z przedstawicielami Rosji. Tymczasem zaledwie kilka dni wcześniej na jego słowa stawiał rządowy minister Krzysztof Szczerski
Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Flynn podał się do dymisji w związku z kontrowersjami, jakie wywołały jego kontakty z przedstawicielami Rosji przed objęciem urzędu przez Donalda Trumpa. Rosyjscy parlamentarzyści ocenili, że dymisja jest wymierzona w relacje USA z Rosją.
Tymczasem zaledwie kilka dni wcześniej rozmawiał z nim przebywający w Stanach Zjednoczonych minister Krzysztof Szczerski. Minister Krzysztof Szczerski w rozmowie z mediami, do którego doszło we czwartek późnym wieczorem podkreślał, że spotkanie z gen. Michaelem Flynnem pokazało, że relacje z nową administracją amerykańską bardzo się zaawansowały. Zwrócił również uwagę na ustalenia z zeszłorocznego szczytu NATO, które nadal będą podtrzymywane.