Na oficjalnym blogu prezydenta USA dany wpis nie figuruje. Dyrektor komunikacji Białego Domu Sean Spicer zapewniał do tej pory, że USA spełnią warunki tego porozumienia, ale wszystkich, których należy przyjąć zostaną poddani rzetelnej kontroli.
Według informacji The Washington Post, Trump powiedział Turnbullowi, że zdążył już porozmawiać z liderami czterech państw, w tym także z Putinem, i że teraz prowadzi „najgorszą rozmowę dnia».
Strony omawiały porozumienie w sprawie migrantów, i nawet po zakończeniu rozmowy Trump nie przestawał burzyć się z powodu tej ugody — przekazują amerykańskie źródła, dodając, że prezydent rozmawiał ostro i niedyplomatycznie ze wszystkimi światowymi liderami, ale tak nieprzyjemnego tonu oczekiwano chyba najmniej wobec australijskiego premiera.
Wśród uchodźców, których USA mają przyjmować w ramach porozumienia z Australią, znajdują się wychodźcy z Iranu, Iraku, Sudanu i Somalii, objęci 90-dniowym zakazem wjazdu do Ameryki. „Nie chcę u siebie tych ludzi» — mówił Trump. Turnubull miał mu odpowiedzieć, że porozumienie nie zobowiązuje USA do przyjmowania wszystkich 1250 uchodźców. Należy jednak udzielić im prawa przejścia przez pełną procedurę kontroli. Trump obiecał wtedy, że zgotuje im najostrzejszą kontrolę.
Porozumienie między USA i Australią dotyczy ok. 2500 osób, które poprosiły Australię o azyl i jak dotąd go nie otrzymały. Osoby te zostały przekierowane do Papui-Nowej Gwinei. Panujące tam warunki spowodowały, że zainterweniowała Organizacja Narodów Zjednoczonych, uzyskując od USA zgodę na przyjęcie około połowy tych migrantów pod warunkiem, że zostaną poddani rzetelnej kontroli.