Prezes PiS poinformował po spotkaniu, że z szefową brytyjskiego rządu rozmawiał na tematy gospodarcze, obronne, podatkowe, a przede wszystkim o przyszłości Polaków na Wyspach. — Uzyskaliśmy zapewnienie, że już w pierwszej fazie negocjacji wyjścia z Unii Europejskiej, Wielka Brytania będzie chciała załatwić tę sprawę — dodał Jarosław Kaczyński.
— Oczywiście rzecz będzie musiała dotyczyć całej Unii Europejskiej, nie tylko Polaków, a negocjacje będą odbywały się na zasadzie wzajemności. Na terenie Wspólnoty mieszka bowiem około 2,5 mln Brytyjczyków — poinformował Kaczyński po spotkaniu na Downing Street.
Jak wyjaśnił, rozmowy dotyczące spraw podatkowych dotyczyły «wymiany informacji odnoszących się do rajów podatkowych».
— Poruszyliśmy nawet konkretne kwestie historyczne, o których teraz nie będę wspominał. Bardzo się cieszę z tej rozmowy, bo tragedia, która spotkała Wielką Brytanię mogła ją uniemożliwić, a mimo wszystko do niej doszło. To też jest symptom naszych dobrych stosunków — podsumował prezes PiS, nawiązując do środowego zamachu terrorystycznego w Londynie, w którym zginęły cztery osoby.
Przełożone spotkanie
Według pierwotnych planów May i Kaczyński mieli spotkać się w środę po południu, ale po ataku terrorystycznym w pobliżu brytyjskiego parlamentu, w którym zginęły cztery osoby, a co najmniej 29 zostało rannych, spotkanie zostało przełożone na czwartek.
Kaczyński pojawił się pod słynnymi czarnymi drzwiami na Downing Street dziesięć minut przed czasem, w towarzystwie m.in. wicemarszałka Senatu Adama Bielana i polskiego ambasadora w Londynie Arkadego Rzegockiego. Wcześniej do siedziby premier wszedł brytyjski ambasador w Warszawie Jonathan Knott.
Ze względów bezpieczeństwa po środowym ataku główne ulice w rządowej dzielnicy Westminster pozostają zamknięte. W związku z tym uczestnicy spotkania przybyli pieszo, a nie — jak zazwyczaj — samochodem.
Polsat News, PAP