W Sejmie przedstawiciele władz państwowych i duchowni otworzyli wystawę poświęconą ks Franciszkowi Blachnickiemu Dziś w gmachu parlamentu odbywa się
W Sejmie przedstawiciele władz państwowych i duchowni otworzyli wystawę poświęconą ks. Franciszkowi Blachnickiemu. Dziś w gmachu parlamentu odbywa się sympozjum „Ks. Franciszek Blachnicki — wychowawca ludzi wolnych 1921-1987 -2017” na temat działalności społecznej kapłana, twórcy Ruchu Światło-Życie. W czasach komunizmu formował on sumienia setek tysięcy młodych ludzi, którzy odważnie wstępowali potem w szeregi „Solidarności”. Jednym z patronów medialnych tego wydarzenia jest Tygodnik „Niedziela”. Sympozjum rozpoczęło się od śpiewania oazowych pieśni i wezwań skierowanych do Ducha Świętego. Obecny podczas spotkania minister obrony narodowej Antoni Macierewicz mówił: — Czułem wielkie wzruszenie, kiedy staliśmy i przywoływaliśmy Ducha Świętego oraz śpiewaliśmy o Chrystusie Królu świata. Myślałem wówczas o czasach, kiedy po raz pierwszy spotkałem się z wychowankami ks. Blachnickiego — wspominał minister Macierewicz. Dodał, że nigdy nie przeszło mu przez myśl, że w murach Sejmu zgromadzą się setki osób należących do Ruchu Światło-Życie oraz rozbrzmią oazowe pieśni. „To jeden z najbardziej nieprawdopodobnych cudów, który możemy przeżywać” — dodał Antoni Macierewicz. — Ks. Blachnicki był nie tylko wielkim społecznikiem, żołnierzem i wychowawcą narodu, ale był też wielkim znakiem sprzeciwu wobec czasów pogardy i niszczenia wartości, które w tamtych i późniejszych czasach sprzysięgły się przeciwko w Polsce. Oddał za to życie, w okolicznościach, o których ciągle mówimy, że są tajemnicze — zaznaczył szef MON. Przypomniał zjazd V Krajowej Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie, która odbyła się na Jasnej Górze w pierwszych dniach marca 1980 roku. Wówczas członkowie Ruchu Światło-Życie wezwali m.in. do popierania grup opozycyjnych, apelowali również o bojkot komunistycznych wyborów do Sejm i rad narodowych. — To przesłanie, które wówczas popłynęło Jasnej Góry miało gigantyczny wpływ na przebieg kolejnych wydarzeń, które zrealizowały się w wielkim ruchu narodowym jakim była i jest „Solidarność” — mówił Antoni Macierewicz i wspominał: — W 1980 roku w moim mieszkaniu spotkali się przedstawiciele Ruchu Światło-Życie. Zastanawiali się, jakie podjąć działania w związku ze zbliżającymi się wyzwaniem, jakim była próba narzucania głosowania za niewolą i pętami komunistycznymi — wspominał minister obrony narodowej. Przypomniał, że „niezwykłym momentem, który wstrząsnął częścią młodzieży i społeczeństwem był sposób, w jaki ksiądz Blachnicki sprzeciwiał się stanowi wojennemu”. Minister obrony narodowej wskazał, że kapłan ten kierował się roztropnością oraz odrzuceniem jakiegokolwiek kompromisu moralnego wobec Sowietów. Minister podkreślił, że „wiele błędów i nieszczęść, które spadły na Polskę po 1989 roku nigdy nie miałoby miejsca, gdy słowa ks. Blachnickiego były głębiej rozumiane oraz gdybyśmy umieli w większym stopniu znaleźć drogę, którą rysował i przekazywał on Polsce”. — Dzieło ks. Blachnickiego rysowało mapę porozumienia nardów Europy Środkowej. Wskazywało, że antywartości sowieckie mają swoją kontynuację w antywartościach liberalnych i że trzeba pamiętać, iż przesłanie Chrystusa będzie napotykało sprzeciw — zwrócił uwagę minister Macierewcz. List do uczestników sympozjum przysłał prezydent Andrzej Duda, pod którego honorowym patronatem odbywają się wydarzenia upamiętniające 30. rocznicę śmierci ks. Franciszka Blachnickiego. „Zawsze akcentował potrzebę łączenia wiary i praktyk religijnych z aktywnością na polu społecznym. Jego ruch miał wpływ na kilka pokoleń Polaków, przyczynił się do odnowy moralnej narodu i przygotował grunt pod pokojową rewolucję „Solidarności” — napisał w liście prezydent Duda, dodając: „Jestem głęboko przekonany, że dziedzictwo ks. Franciszka Blachnickiego pozostanie ważnym źródłem inspiracji i dobrych wzorców dla następnych pokoleń”. Wystawę poświęconą ks. Blachnickiemu otworzył kard. Kazimierz Nycz. „Chciałbym, aby wszyscy, którzy ją zobaczą podjęli drogę ku wolności, po której prowadził wiele pokoleń ten Sługa Boży” — powiedział metropolita warszawski. Szacuje się, że przez ruch oazowy, który powstał na zasadach skautingu i duszpasterskiej działalności Kościoła przeszło około 1 miliona 700 tys. osób. Ks. Franciszek Blachnicki stworzył w ramach Ruchu Światło-Życie małżeńsko-rodzinny Ruch Domowego Kościoła. Stał się pionierem odnowy życia małżeńskiego w Polsce. Proklamował również powstanie ruchu trzeźwościowego: Krucjatę Wyzwolenia Człowieka, a w 1982 roku zainicjował działalność Chrześcijańskiej Służby Społecznej. Był więźniem Auschwitz. Skazany został na karę śmierci, której ostatecznie nie wykonano. Ks. Franciszek Blachnicki zmarł 27 lutego 1987 na emigracji w Carlsbergu w Republice Federalnej Niemiec. Od roku 1983 poszukiwany listem gończym. W roku 1995 rozpoczął się proces beatyfikacyjny ks. Franciszka Blachnickiego. W roku 2000 sprowadzono z Carlsbergu jego szczątki. Zostały złożone w krypcie w kościele Dobrego Pasterza w Krościenku nad Dunajcem. Działy:
Tagi: