Домой Polish — mix Na tej ścieżce zginęła 14-latka. "Klasyka: dołożono zakazy"

Na tej ścieżce zginęła 14-latka. "Klasyka: dołożono zakazy"

277
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Po śmierci 14-letniej rolkarki poprawiono bezpieczeństwo na ścieżce rowerowej przy Gdańskiej. Pojawiły się znaki, zainstalowano też próg zwalniający dla…
Po śmiertelnym wypadku poprawiono kilka rozwiązań. — Na jezdni ulicy Gdańskiej pojawił się próg zwalniający dla samochodów. Z kolei na ścieżce rowerowej położono wypukłe pasy, które na pewno zmuszą rowerzystów do zwolnienia. Deskorolkarze i rolkarze raczej tędy nie przejadą, bo by się po prostu przewrócili — opisuje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter. I dodaje, że na ścieżce pojawiły się napisy «ZWOLNIJ». — Widać też nowe znaki. Postawiono między innymi tabliczkę z zakazem jazdy na rolkach i deskorolkach — zaznacza Szmelter. Nie wszystkich takie poprawki zadowoliły. «Miejsce, gdzie ścieżka styka się z ulicą, zostało rozszerzone, wyasfaltowane i zrównane z poziomem jezdni, czyli jeszcze łatwiej jest na nią wjechać (wcześniej był tam krawężnik) . No i klasyka: dołożono ostrzeżenia i zakazy. To już nie jest kwestia «czy ktoś musi tu zginąć?». Zawsze uśmiechnięta, życzliwa i przemiła dziewczynka właśnie zginęła. Nie wiem, jak projektant i osoba zatwierdzająca te przeróbki mogą spojrzeć w lustro» — napisał na Facebooku Michał Wolniak, sąsiad ofiary. W komentarzach pod wpisem pojawiły się inne pomysły na poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu. Jednym z nich jest ustawienie barierki tam, gdzie ścieżka łączy się z jezdnią. Jednak urzędnicy tę propozycje odrzucają. — Nie postawiono barierki, bo jakby ktoś się nie wyrobił, to by w nią uderzył — odpowiada Małgorzata Kink, rzeczniczka Bielan. — Dla rowerów nie jest to straszny spadek. W związku z wypadkiem, pojawiło się dodatkowe oznakowanie. Są pasy, zmieniona została organizacja ruchu. Zmiany zostały wprowadzone zgodnie z wytycznymi i standardami dla ścieżek rowerowych — wyjaśnia urzędniczka. I dodaje, że ścieżka została wykonana zgodnie z projektem i miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Kink przypomina także, że w Polsce deskorolkarze i rolkarze traktowani są jak piesi i nie powinni jeździć drogami dla rowerów. Stąd zakazy. — Warto przypomnieć też, że wypadek z udziałem 14-latki wydarzył się w momencie, kiedy ścieżka była niedokończona. Było oznakowanie które o tym informowało, a na dole był piach. Nie rozstawiliśmy taśmy, bo każdy mógł ją rozerwać i pod nią przejechać. Można też się zastanawiać, dlaczego nie ustawiono blokady, ale jakby ktoś w nią uderzył, to też mogłoby dojść do tragedii — podsumowuje Kink. md/b

Continue reading...