Wyniki exit poll potwierdzają przewidywania sondażowni. Zwycięstwo w drugiej turze wyborów parlamentarnych odniósł sojusz partii centrowo-liberalnych La…
Wybory parlamentarne odbyły się miesiąc po wyborach prezydenckich, w których wygrał kandydat klubu En Marche Emmanuel Macron. O północy z piątku na sobotę w kraju zakończyła się kampania wyborcza. Pierwsze głosy w wyborach oddali Francuzi mieszkający na terytoriach zamorskich. Do głosowania uprawnionych było ponad 40 mln obywateli. Lokale wyborcze w największych miastach zostały zamknięte o godz. 20: 00.
Według wstępnych sondaży zwycięstwo odniósł sojusz partii centrowo-liberalnych La Republique en Marche (LREM) prezydenta Macrona i Ruchu Demokratycznego (MoDem) zdobywając od 355 do nawet 425 mandatów. Republikanie mają szansę zdobyć od 97 do 130 mandatów, Socjaliści od 27 do 49. Partia France insoumise uzyskała od 10 do 30 mandatów, a Front Narodowy Marine Le Pen tylko od 4 do 8 mandatów. Według Kantar Sofres La Republique en Marche zdobyła 315 z 577 mandatów. Koalicyjna partia MoDem może natomiast liczyć na 45 miejsc. Ipsos podaje natomiast, że ugrupowanie prezydenta zdobyło 311 mandatów, a MoDem — 44.
Najniższa frekwencja w historii?
Frekwencja w II turze wyborów nie należała do najwyższych. Do godziny 17 do urn poszło zaledwie 35,33 procent uprawnionych do głosowania. Dla porównania o tej samej porze w I turze wyborów głos oddało 40,75 proc. wyborców. Z kolei w 2012 roku frekwencja o godzinie 17 wynosiła 46,24 proc. Ministerstwo spraw wewnętrznych przewidywało, że może być to najniższa frekwencja w historii francuskich wyborów parlamentarnych.
Wstępne wyniki wyborów potwierdzają przewidywania sondażowni. Większość sondaży wskazywała, że w II turze wyborów sojusz partii centrowo-liberalnych La Republique en Marche (LREM) prezydenta Macrona i Ruchu Demokratycznego (MoDem) odniesie zdecydowane zwycięstwo. Specyfika francuskiego systemu wyborczego może dać partii Macrona i jej koalicjantowi samodzielną większość, co z kolei oznaczać będzie pełnię władzy w rękach 39-letniego prezydenta, który szturmem wszedł na scenę polityczną.
Pierwsza tura wyborów
W niedzielę 11 czerwca Francuzi wybierali 577 członków Zgromadzenia Narodowego. W pierwszej turze wyborów parlamentarnych we Francji zwyciężyła partia Emmanuela Macrona Republique en Marche (LREM) , która zdobyła ponad 32 proc. głosów. Tuż za nią znalazła się partia Republikanie z poparciem 21,5 proc. głosujących. Kolejne głosy rozkładają się następująco: Front Narodowy — 14 procent, Francja Nieujarzmiona — 11 procent, Partia Socjalistyczna — 10,2 procent, Zieloni — 3 procent, Partia Komunistyczna — 3 procent, Powstań Francjo — 1 procent, daleko prawicowe partie — 0,8 procent, inni kandydaci — 3,3 procent.