Włochy niezadowolone. «Tylko okruchy od Europy» — fakty.interia.pl — «Tylko okruchy od Europy» — tak watykański dziennik «L’Osservatore Romano» podsumował nowe propozycje Komisji Europejskiej dla Włoch, zmagających się z kryzysem migracyjnym. KE oferuje
«Tylko okruchy od Europy» — tak watykański dziennik «L’Osservatore Romano» podsumował nowe propozycje Komisji Europejskiej dla Włoch, zmagających się z kryzysem migracyjnym. KE oferuje władzom w Rzymie pomoc 500-osobowej ekipy technicznej oraz 100 mln euro.
Zdjęcie
Migranci we włoskim porcie / AFP
Celem tej nadzwyczajnej pomocy i «dodatkowych funduszy awaryjnych» jest, jak wyjaśniono na łamach czwartkowego wydania gazety, między innymi przyspieszenie repatriacji nielegalnych migrantów. Szczegóły propozycji zawarte są w liście przesłanym przez przewodniczącego KE Jeana-Claude’a Junckera do premiera Włoch Paola Gentiloniego. Juncker zadeklarował — relacjonuje dziennik — że Komisja Europejska «jest gotowa podjąć decyzję, jeżeli rząd włoski uzna to za przydatne, o dodatkowych działaniach».
Działania te obejmują — podkreślono — uruchomienie dodatkowego, doraźnego finansowania w wysokości do 100 mln euro z funduszu UE przeznaczonego na azyl, imigrację i integrację, a także — przyspieszenie procedur udzielania azylu i repatriacji, wspomaganie władz lokalnych i wspólnot przyjmujących migrantów.
Przyspieszenie procedur repatriacji ma zapewnić także wsparcie techniczne udzielone Włochom ze strony 500 nowych doświadczonych pracowników unijnej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex) .
Dziennik ocenił, że wszystkie proponowane środki «to niewiele, jeżeli wziąć pod uwagę ogrom tragedii rozgrywającej się na Morzu Śródziemnym» oraz «niezliczone apele kierowane z wielu stron o niezbędną współpracę i wspólną strategię».
«Apele te pozostały na papierze» — stwierdził watykański dziennik. Jak zauważył, reakcja rządu włoskiego na przedstawione propozycje była «letnia». Premier Gentiloni podziękował KE i wyraził nadzieję, że tym zobowiązaniom «będzie towarzyszyła mobilizacja partnerów UE u boku Włoch».
Według «L’Osservatore Romano» w liście do rządu Włoch nie wspomniano o kluczowej kwestii, czyli «o współpracy, solidarności krajów UE, o konieczności zgodnego planu relokacji».
«A to oznaczałoby także otwarcie innych portów Morza Śródziemnego, do których przybijałyby statki z migrantami, na co wielokrotnie zwracali uwagę Włosi» — skonstatował dziennik.
Od początku roku do Włoch przybyło 93 tysiące migrantów.