Домой Polish — mix Zamieszki w Hamburgu: Zaatakowany policjant oddał strzał ostrzegawczy. Mocny komentarz Błaszczaka

Zamieszki w Hamburgu: Zaatakowany policjant oddał strzał ostrzegawczy. Mocny komentarz Błaszczaka

390
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Polska jest krajem gościnnymi i bezpiecznym, prezydent USA Donald Trump był witany bardzo serdecznie, a to, co się dzieje w Hamburgu — zamieszki, bojówki, płonące samochody — to jest Europa drugiej prędkości — ocenił w piątek szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
W Hamburgu trwają starcia policji z demonstrantami chcącymi przedostać się w pobliże miejsca obrad szczytu G20. Liczba rannych policjantów wzrosła do 160.
— Zaatakowany w Hamburgu przez agresywnych demonstrantów policjant oddał strzał ostrzegawczy, a następnie schronił się w pobliskim sklepie — podała w piątek niemiecka policja .
Przywódcy krajów G20 uczestniczą wieczorem w koncercie symfonicznym na ich cześć w Filharmonii Połabskiej. Koncert rozpoczął się z opóźnieniem ze względu na spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Goście wysłuchają IX symfonii Beethovena.
Strefa wokół sali koncertowej została odizolowana policyjnym kordonem od reszty miasta. Lewicowi ekstremiści próbują raz po raz przedostać się w pobliże budynku filharmonii. Do starć z policją doszło w kilku punktach dzielnicy St. Pauli.
— De facto mamy Europę dwóch prędkości. Ta prędkość została pokazana w Polsce. Polska jest krajem gościnnymi i bezpiecznym. Prezydent Stanów Zjednoczonych był witany bardzo serdecznie. A to, co się dzieje w Niemczech w Hamburgu — zamieszki, bojówki, płonące samochody — to jest ta Europa drugiej prędkości — powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji na antenie PR24, pytany o zajścia w Niemczech.
Zdaniem szefa MSWiA, Polska odróżnia się pod tym względem od krajów Europy Zachodniej. Jak dodał, w Niemczech dochodzi do zamachów terrorystycznych, we Francji obowiązuje stan wyjątkowy, a po Brukseli chodzą żołnierze z długą bronią. — Polska jest oazą bezpieczeństwa — powiedział Błaszczak.
W wielu punktach Hamburga doszło do blokad ulic. Grupy antyglobalistów siadały i kładły się na nawierzchni, paraliżując ruch drogowy. W okolicy Centrum Targowego protestujący ustawili betonowe zapory. Policja użyła armatek wodnych. W mieście podpalane są samochody, opony i kosze na śmieci. Nad miastem unoszą się kłęby czarnego dymu. Straż pożarna wzywana była do południa do ponad 150 pożarów.

Continue reading...