Домой Polish — mix Skarbówka zajęła na koncie Gronkiewicz-Waltz 12 tys. zł. Prezydent stolicy łączy to...

Skarbówka zajęła na koncie Gronkiewicz-Waltz 12 tys. zł. Prezydent stolicy łączy to z aferą billboardową

392
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Egzekucja grzywien z prywatnego rachunku to akcja polityczna, która ma zasłonić to, że ws. afery billboardowej zaczęłam postępowanie nadzorcze — powiedziała w czwartek prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Poinformowała, że złoży w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 231 dot. nadużycia uprawnień.
Urząd Skarbowy zajął na prywatnym rachunku bankowym prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz ponad 12 tys. zł — dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do komisji weryfikacyjnej. Chodzi o grzywny — wraz z odsetkami — jakie nałożyła na nią komisja za niestawiennictwo na czterech rozprawach.
— Po pierwsze chcę powiedzieć, że jest to akcja polityczna, która ma na celu zasłonięcie tego, że ja w sprawie tej całej afery billbordowej jako organ nadzorujący z mocy prawa zaczęłam postępowanie nadzorcze. Zwróciłam się w tym zakresie do wicepremiera Glińskiego. Myślę, że to jest główny cel nałożenia (kary). Uważam, że jest to bezprawne — mówiła podczas konferencji Gronkiewicz-Waltz.
Prezydent Warszawy powiedziała, że pieniądze zostały zajęte 14 września, a o całej sprawie dowiedziała się z mediów. Jak twierdziła, nie została też poinformowana o egzekucji w sposób prawidłowy «tylko nastąpiła taka automatyczna «.
— W związku z tym chcę powiedzieć, że wniosę o nadużycie uprawnień przez organ zarówno kreujący, ten który jest skierowany z Ministerstwa Sprawiedliwości, jak i organ egzekucyjny o podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 231 — nadużycia swoich obowiązków. Myślę, że dzisiaj, najpóźniej jutro to zrobię — poinformowała prezydent Warszawy.
— Oczywiście pan minister Ziobro umorzy to postępowanie, ale każde umorzone postępowanie w swoim czasie można podjąć — dodała.
Pytana, czy złoży zawiadomienie do prokuratury na komisję weryfikacyjną, Gronkiewicz-Waltz zaznaczyła, że komisja wydała postanowienie ws. nałożenia grzywny w sposób prawidłowy, tylko — jak mówiła — «poleciła w sposób nieprawidłowy odpowiedniemu departamentowi w Ministerstwie Sprawiedliwości przesłane do organu egzekucyjnego».
— Organ egzekucyjny też nie może być bezrefleksyjny. W związku z tym takie zawiadomienie złożę — powiedziała.
Prezydent Warszawy nie wyklucza kolejnych egzekucji ze strony Urzędu Skarbowego, ale — jak zaznaczyła — «to będzie w odpowiednim momencie, żeby przykryć jakąś inną aferę PiS «.
— Nieprawdą jest to, że to jest tak, jak to mówi dzisiaj premier Morawiecki, że są takie same standardy — inne są standardy dla opozycji, inne są standardy dla tych, którzy trzymają władze — powiedziała.
Pytana, czy po zajęciu konta przez US pojawi się przed komisją, prezydent odpowiedziała: «Nie będę poddawać się bezprawiu. To jest bezprawie, a nie skuteczność i w związku z tym nie będę stawiać się przed komisją. Przyjdą takie czasy, że te pieniądze będą musiały wrócić ze Skarbu Państwa z odsetkami pewnie na moje konto. Ja jestem cierpliwa i wytrwała».
Gronkiewicz-Waltz została dotąd ukarana sześć razy, grzywnami w wysokości po 3 tys. zł, za niestawienie się przed komisją weryfikacyjną ds. stołecznej reprywatyzacji. Na początku września komisja oddaliła wnioski prezydent Warszawy o uchylenie czterech grzywien — na łączną kwotę 12 tys. zł — za jej niestawiennictwa na wcześniejszych rozprawach.
Jak ustaliła PAP, 15 września Urząd Skarbowy dokonał egzekucji należności wynikających z tych właśnie grzywien; chodzi o niestawiennictwo na rozprawach dotyczących nieruchomości Twarda 8 i 10, Chmielna 70 i Sienna 29. Komisja decyzje o nałożeniu grzywien wydała 29 czerwca (dwie pierwsze nieruchomości), 13 lipca i 31 lipca. Wezwania do dobrowolnego uiszczenia grzywny prezydent Warszawy doręczono — w dwóch pierwszych sprawach — 1 sierpnia, w dwóch kolejnych — 11. Z kolei 11 września — jak wynika z informacji PAP — przewodniczący komisji wystąpił z wnioskiem w wszczęcie postępowania egzekucyjnego.

Continue reading...