Trzy osoby podejrzane o korupcję przy warszawskiej reprywatyzacji trafiły do aresztu. Po całodziennym słuchaniu wyjaśnień podejrzanych Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieście zdecydował, że Grzegorz M., Janusz P. oraz Marzena K. spędzą za kratkami najbliższe 3 miesiące.
Trzy osoby podejrzane o korupcję przy warszawskiej reprywatyzacji trafiły do aresztu. Po całodziennym słuchaniu wyjaśnień podejrzanych Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieście zdecydował, że Grzegorz M., Janusz P. oraz Marzena K. spędzą za kratkami najbliższe 3 miesiące.
Troje podejrzanych — Marzena K. była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, biznesmen Janusz P. oraz były dziekan warszawskiej Rady Adwokackiej Grzegorz M. zostali zatrzymani przez CBA w poniedziałek. Następnie przewieziono ich na przesłuchanie we wrocławskiej prokuraturze. Tam usłyszeli zarzuty korupcji.
W środę Sąd Rejonowy dla Wrocławia — Śródmieścia postanowił o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy w związku z reprywatyzacją w Warszawie w stosunku do podejrzanych. Jak wyjaśnił sędzia Marek Poteralski areszt zastosowano w obawie o matactwo. – Ponadto czynny zarzucane podejrzanym są zagrożone wysoką karą – dodał sędzia Poteralski.
Postanowienie sądu nie jest prawomocne. Obrońca Janusza P., zapowiedział, że złoży w tej sprawie zażalenie. Do tej pory w śledztwie dotyczącym reprywatyzacji w Warszawie zatrzymano ponad 20 osób.
Zobacz też:
O tych młodych Polakach mówi cały świat. Zobacz FILM
Umawiał się na seks z Dominisią. Pedofil w rękach policji
