Plotki na temat likwidacji Ministerstwa Cyfryzacji traktuję jako największy w tym roku fake news — podkreśla szefowa resortu Anna Streżyńska. Jak przypomniała, dwa lata temu pozostawienie ministerstwa i powierzenie jej kierownictwa było pom
Anna Streżyńska odniosła w wywiadzie dla portalu interia.pl odnosząc się do medialnych doniesień o ewentualnej likwidacji i «rozparcelowaniu» MC podkreśliła: «Plotki na temat likwidacji Ministerstwa Cyfryzacji traktuję jako największy w tym roku fake news». Szefowa MC przypomniała, że dwa lata temu ministerstwo zostało «ocalone» przed likwidacją. — Pierwotnie planowano, że administracja przejdzie do MSWiA, a cyfryzacja do KPRM jako mały departament. Rozwiązanie, by ten resort zostawić i powierzyć mi kierownictwo, to pomysł prezesa Kaczyńskiego — podkreśliła minister.
Jak dodała, premier Beata Szydło «ani słowem» nie wspominała jej o tym, żeby była rozważana koncepcja podziału ministerstwa. Podkreśliła, że te doniesienia nie mogą być prawdziwe, bo «byłoby to totalnym zaprzeczeniem wszelkich dotychczasowych ustaleń, deklaracji i wspólnej pracy».
Pytana, czy liczy się z utratą stanowiska ministra cyfryzacji, o czym spekulują media, odparła: «każdy minister musi się liczyć z taką ewentualnością, szczególnie jeśli wprowadza duże zmiany». — Nie każdemu odpowiada, że to ministerstwo jest tak aktywne, że ma rozpisany szczegółowo plan na przeprowadzenie cyfryzacyjnej zmiany, chce koordynować wydatki i redukować koszty — podkreśliła Streżyńska.