Mateusz Morawiecki spotka się z Jean-Claude Junckerem, przewodniczącym Komisji Europejskiej. Politycy będą rozmawiać o praworządności w Polsce. Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera, ma nadzieję, że
— Pan premier, tak jak to osobiście zapowiadał, będzie tłumaczył partnerom, co rzeczywiście w Polsce się dzieje i jakie w rzeczywistości zachodzą zmiany, bo trudno oprzeć się wrażeniu, że część naszych partnerów ma wykrzywiony obraz rzeczywistych reform wprowadzanych w Polsce — zapowiedział Dworczyk.
Premier będzie miał co tłumaczyć, ponieważ Komisja zdecydowała w grudniu o uruchomieniu art. 7.1 traktatu UE wobec Polski. To oznacza, że do krajów unijnych wysłała wniosek o uznanie Polski za kraj, w którym istnieje «wyraźne ryzyko poważnego zagrożenia dla praworządności». — Nasze troski jeśli chodzi o Polskę pogłębiły się. Cała struktura sądownictwa jest naruszona. W ciągu ostatnich dwóch lat sytuacja pogorszyła się — powiedział wtedy Frans Timmermans.
Michał Dworczyk zapowiedział, że w rozmowie Morawieckiego i Junckera pojawi się również temat artykułu 7. Spotkanie zaplanowano na wtorek.
Zobacz też: Marek Suski: premier Orban nie dopuści do sankcji wobec Polski
Źródło: RMF FM/WP