Gazociąg przesyłowy wysokiego ciśnienia DN 500 Poznań-Rogoźno, który w nocy z czwartku na piątek uległ rozszczelnieniu w Murowanej Goślinie (Wielkopolskie) był eksploatowany zgodnie z przepisami — zapewnił operator gazociągu, spółka Gaz-Sys
Rzecznik prasowy spółki Mariusz Kozłowski poinformował 26 stycznia, że przyczyny rozszczelnienia zbada specjalna komisja. W nocy z 25 na 26 stycznia w Murowanej Goślinie doszło do rozszczelnienia, a następnie zapłonu gazu w gazociągu przesyłowym Poznań-Rogoźno. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, pożar strawił trzy budynki mieszkalne i jeden gospodarczy. W akcji gaśniczej uczestniczyło około 50 zastępów straży pożarnej.
«Służby eksploatacyjne Gaz-System odcięły miejsce nieszczelności. Z wyłączonego odcinka sieci zasilane były dwie stacje gazowe Potasze i Murowana Goślina. Spółka dystrybuująca gaz z tych stacji została poinformowana o wstrzymaniu dostaw gazu. Obecnie trwa kontrolowane wypalanie gazu» — poinformował Kozłowski.
Jak dodał, na miejscu pracują służby Gazowego Pogotowia Technicznego wraz z dyżurnymi z poszczególnych Terenowych Jednostek Eksploatacyjnych Gaz-System.
Rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt poinformował, że działania strażaków powinny potrwać do rana. Ugaszone zostały pożary budynków. W nocy na miejsce zdarzenia przybył wojewoda wielkopolski. Zbigniew Hoffmann zadeklarował pełną pomoc i wsparcie finansowe oraz prawne osobom poszkodowanym.