Komisja Europejska szacuje, że w 2018 roku wzrost gospodarczy Polski w 2018 r. wyniesie 4,3 proc. — nieco więcej niż przewidywano w lutym. Zwiększyć ma się również poziom inwestycji, zarówno publicznych, jak i prywatnych.
W opublikowanej w czwartek prognozie KE wskazuje, że głównymi czynnikami wzrostu w Polsce są konsumpcja prywatna i inwestycje, a także szybki wzrost płac, wysoki poziom zaufania konsumentów oraz unijne fundusze strukturalne.
Według KE wzrost polskiej gospodarki będzie «nadal silny» i wyniesie 4,3 proc. — «tylko nieznacznie mniej» niż w 2017 r., kiedy odnotowano go na poziomie 4,6 proc., ale i tak więcej niż przywidywano w lutym (4,2 proc.). Unijni analitycy prognozują, że w 2019 r. wzrost gospodarczy Polski wyniesie 3,7 proc.
Zgodnie z przewidywaniami Komisji wzrost konsumpcji indywidualnej zacznie maleć z 4,1 proc. w 2018 r. do 3,4 proc w roku 2019, ale i tak «pozostanie wysoki» na skutek wzrostu płac i «rekordowo wysokiego» zaufania konsumentów.