Домой Polish — mix Tani prąd z zagranicy wypiera droższy z polskich elektrowni

Tani prąd z zagranicy wypiera droższy z polskich elektrowni

155
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Polska importuje coraz więcej energii i ta tendencja będzie narastać, jeżeli nasza energetyka nie będzie się zmieniać. Na przykład nie zacznie inwestować w OZE, zmniejszać udziału węgla i dbać o konkurencyjność cen — uważa dr Joanna Maćkowi
Według danych opublikowanych przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) w okresie styczeń-kwiecień 2018 r. zużycie energii elektrycznej w Polsce sięgnęło blisko 58,3 TWh (wzrost rok do roku o 1,9 proc.), a krajowa produkcja prądu wyniosła w tym czasie nieco poniżej 56 TWh (spadek rok do roku o 2,33 proc.).
Krajowy bilans energii uzupełniał import, który w omawianym okresie był wyższy od eksportu o ponad 2 TWh, co wcale nie jest mało. Dla porównania w I kwartale 2018 r. Enea Elektrownia Połaniec wyprodukowała ok. 2,2 TWh energii netto.
Czytaj także:
Rok temu sytuacja w handlu zagranicznym energią była odwrotna. Po czterech miesiącach 2017 r. Polska była wprawdzie w niewielkim stopniu, ale eksporterem netto energii elektrycznej (w całym 2017 roku podobnie jak w 2016 roku była importerem netto energii elektrycznej).
— Ogólnie rzecz biorąc, skala krajowej produkcji energii w obecnych realiach jest pochodną popytu i relacji cen w kraju oraz za granicą w połączeniu z możliwościami wymiany transgranicznej. Obecnie nie mamy do czynienia z sytuacją, w której krajowe elektrownie same nie mogłyby sprostać popytowi. Jednak połączenia transgraniczne sprawiają, że gdy energia za granicą jest tańsza niż w kraju oraz istnieje techniczna możliwość jej importu, to trafia na nasz rynek i wypiera produkcję krajową. W pierwszych czterech miesiącach tego roku mieliśmy do czynienia z taką sytuacją. Przyczynił się do tego dwukrotny wzrost cen uprawnień do emisji CO2, przekładając się na wzrost kosztów produkcji energii w krajowych elektrowniach węglowych — mówi Aleksander Śniegocki, think-tank WiseEuropa.

Continue reading...