W sobotę rozpoczęła się 75. edycja Tour de Pologne. Pierwszy etap z metą w Krakowie padł łupem Pascala Ackermanna. Klubowy kolega Rafała Majki…
Trasa pierwszego etapu narodowego wyścigu wiodła wokół Krakowa. Peleton miał do pokonania 134 kilometry po przeważająco płaskim terenie. Czterech śmiałków spróbowało swoich sił w ucieczce. Od peletonu oderwali się Michał Podlaski z Reprezentacji Polski, Michał Paluta z CCC Sprandi Polkowice, Stephane Rosseto z Cofidisu oraz Alessandro De Marchi reprezentujący barwy BMC. Przewaga śmiałków w szczytowym momencie wynosiła cztery minuty. To za mało jak na ucieczkę przed rozpędzonym peletonem.
Trzej uciekinierzy zostali dogonieni 16 kilometrów przed metą. Swoich szans próbował jeszcze Rossetto, ale musiał uznać wyższość peletonu sześć kilometrów dalej. Końcówka wyścigu przebiegała po Krakowie, gdzie kolarze mieli do pokonania trzy rundy. Barwny peleton początkowo jechał spokojnie, a emocje rozpoczęły się w samej końcówce wyścigu. Najszybszy okazał się Pascal Ackermann z BORA-Hansgrohe, który na finiszu pokonał Alvaro Hodegę i Matteo Trentina. Tym samym 24-letni Niemiec został pierwszym liderem Tour de Pologne. Wśród Polaków najwyżej notowany był Maciej Paterski, który minął linię mety jako dziewiąty.