Домой Polish — mix Warszawa do Jakiego: "daj sobie ze mną spokój". To nowy spot Platformy...

Warszawa do Jakiego: "daj sobie ze mną spokój". To nowy spot Platformy Obywatelskiej

305
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Wybory samorządowe 2018 coraz bliżej, a Platforma Obywatelska zaprezentowała właśnie nowy spot wyborczy. Jego bohaterką jest… Warszawa, która bezpośrednio zwraca się do kandydata Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego i prosi go, żeby ‘dał sobie z nią spokój’.
Platforma Obywatelska zaprezentowała na Twitterze nowy spot wyborczy. Widzimy w nim ujęcia Warszawy, którym towarzyszy narracja zza kadru. Kobiecy głos zwraca się w imieniu stolicy bezpośrednio do kandydata Zjednoczonej Prawicy.
Wybory samorządowe 2018. Jaki «nie przykleił serduszka i uderzył w WOŚP»
Twórcy nagrania odnoszą się do prowadzonej przez Patryka Jakiego kampanii, jego obietnic wyborczych, a także niektórych wpadek kandydata.
— Cześć, Patryk. To ja, Warszawa. Słabo się znamy, to prawda, ale musisz przestać mnie mylić z Pragą, zamieniać raz na Sofię, raz na Dubaj. Za dużo przeszłam, żeby się łapać na takie tanie zagrywki (…) — słyszymy w spocie.
Dalej widzimy ujęcia Warszawy i jej mieszkańców, a także przebitki ze zdjęć ilustrujących kolejne etapy kampanii Jakiego.
— W tym mieście szanuje się charakter i odwagę, spotkasz tu ludzi chcących pomagać, wrażliwych, z sercem. Ty chyba masz z tym problem — mówi w imieniu Warszawy narratorka spotu.
Na nagraniu widać też przebitki ze zdjęć stylizowanych na doniesienia prasowe. Na ich nagłówkach można przeczytać, że Jaki «nie przykleił serduszka i uderzył w WOŚP» i «błysnął angielskim w Sofii» Patryk Jaki w spocie PO. «Daj sobie ze mną spokój»
Na niektórych ujęciach widać mieszkańców stolicy spacerujących ulicami, na innych — wiwatujących z flagami Unii Europejskiej i Polski w rękach.
— Dotknięta hekatombą bomby nie mogę się zgodzić na akceptację faszystowskich i rasistowskich haseł, które tobie na marszach nie przeszkadzają. Odwiedzają mnie ludzie z całego świata. Myślę, że miałbyś problem się z nimi dogadać. Jestem przyjazna, otwarta dla wszystkich. Również to ci nie odpowiada — słyszymy.
Na jednym z ujęć na drugim planie widać Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy, który rozmawia z mieszkańcami.
Spot kończy się słowami:
— Wiesz co. Nie rozumiesz mnie, nie znasz. Może kiedyś dojrzejesz, ale na razie daj sobie ze mną spokój.
Od radnego do zastępcy ministra. Kariera Patryka Jakiego zaprezentowała na Twitterze nowy spot wyborczy. Widzimy w nim ujęcia, którym towarzyszy narracja zza kadru. Kobiecy głos zwraca się w imieniu stolicy bezpośrednio do kandydata Zjednoczonej Prawicy. Twórcy nagrania odnoszą się do prowadzonej przez kampanii, jego obietnic wyborczych, a także niektórych wpadek kandydata. — Cześć, Patryk. To ja,. Słabo się znamy, to prawda, ale musisz przestać mnie mylić z Pragą, zamieniać raz na Sofię, raz na. Za dużo przeszłam, żeby się łapać na takie tanie zagrywki (…) — słyszymy w spocie. Dalej widzimy ujęcia Warszawy i jej mieszkańców, a także przebitki ze zdjęć ilustrujących kolejne etapy kampanii Jakiego. — W tym mieście szanuje się charakter i odwagę, spotkasz tu ludzi chcących pomagać, wrażliwych, z. Ty chyba masz z tym problem — mówi w imieniu Warszawy narratorka spotu. Na nagraniu widać też przebitki ze zdjęć stylizowanych na doniesienia prasowe. Na ich nagłówkach można przeczytać, że Jaki «nie przykleił serduszka i uderzył w WOŚP» i «błysnął angielskim w Sofii» Na niektórych ujęciach widać mieszkańców stolicy spacerujących ulicami, na innych — wiwatujących z flagami Unii Europejskiej i Polski w rękach. — Dotknięta hekatombą bomby nie mogę się zgodzić na akceptację faszystowskich i rasistowskich haseł, które tobie na marszach nie przeszkadzają. Odwiedzają mnie ludzie z całego świata. Myślę, że miałbyś problem się z nimi dogadać. Jestem przyjazna, otwarta dla wszystkich. Również to ci nie odpowiada — słyszymy. Na jednym z ujęć na drugim planie widać Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej na Warszawy, który rozmawia z mieszkańcami. Spot kończy się słowami: — Wiesz co. Nie rozumiesz mnie, nie znasz. Może kiedyś dojrzejesz, ale na razie daj sobie ze mną spokój.

Continue reading...