Przywódcy UE zaakceptowali umowę wyjścia Wlk. Brytanii z Unii Europejskiej. To warunki uzgodnione z premier Theresą May. Czeka ją teraz nadzwyczaj ciężka batalia o zgodę Izby Gmin.
W przeddzień szczytu UE swój sprzeciw wobec umowy brexitowej – zgodnie z przewidywaniami — odwołał hiszpański premier Pedro Sanchez. Uzyskał bowiem dodatkowe zapewnienia, że przyszłe uzgodnienia gospodarcze między Unią i Londynem nie będą automatycznie obejmować Gibraltaru, o którego przyszłym statusie w unijno-brytyjskim partnerstwie handlowym będą decydować dwustronne rozmowy Londynu i Madryty.