W zakresie wsparcia innowacyjnych firm Polska ma jeden z najatrakcyjniejszych modeli obowiązujących w Europie — podkreśla w rozmowie z WNP. PL minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz. — Mam nadzieję, że dzięki niemu nie t
– W rankingach jesteśmy tzw. umiarkowanymi innowatorami, a zatem w środku stawki. Wciąż mamy wiele do zrobienia. Cieszy nas jednak, że w porównaniu do rankingów z 2017 roku Polska odnotowała postęp w kilku ważnych kategoriach. W European Innovation Scoreboard 2018 w wymiarze środowisko przyjazne innowacjom nastąpił wzrost aż o 44,9 proc.
To, co cieszy, to wzrost m.in. liczby przedsiębiorców z nowym pomysłem na biznes, inwestycji kapitału wysokiego ryzyka, wydatków na badania i rozwój w sektorze przedsiębiorstw czy liczby wniosków patentowych złożonych w trybie PCT.
Z kolei EU Community Innovation Survey zauważa w Polsce m.in. większy udział przedsiębiorstw innowacyjnych w ogólnej liczbie przedsiębiorstw przemysłowych i usługowych. Wzrósł także odsetek przedsiębiorstw ponoszących nakłady na działalność innowacyjną i współpracujących w zakresie działalności innowacyjnej.
Czytaj też:
Na coraz większe zainteresowanie firm prowadzeniem prac badawczo-rozwojowych wskazuje także rosnące zainteresowanie ulgą na B+R. W 2017 roku z tej ulgi skorzystało dwa razy więcej podatników niż w 2016 roku.
– Przede wszystkim musimy wspierać firmy, w pierwszej kolejności duże podmioty, bo one mają największy potencjał finansowy i infrastrukturalny do tego, by takie inwestycje i ryzykowne wydatki chciały ponosić. Możemy to robić nie tylko wprost za pomocą środków finansowych, dotacyjnych czy pożyczkowych, ale także zmianami prawnymi, które takie ryzyko redukują.