Jeżeli ceny emisji CO2 i energii elektrycznej będą w dalszym ciągu rosnąć, to może się okazać, że zamiast kupować CO2, taniej będzie importować klinkier. W 2018 r. z Turcji sprowadziliśmy próbną partię klinkieru, którą poddaliśmy analizom.
— Przemysł cementowy jest przemysłem bardzo energochłonnym, więc udział zakupu energii w kosztach funkcjonowania przedsiębiorstw przy obecnych cenach jest bardzo wysoki. W zależności od marki i rodzaju cementu koszt energii elektrycznej w wyprodukowaniu tony cementu może sięgnąć nawet 50 proc.