Tempo negocjacji nuklearnych nie jest najważniejsze; doceniam, że nie są prowadzone próby jądrowe i rakietowe – oświadczył w czwartek prezydent USA Donald Trump na początku drugiego dnia spotkania na szczycie z przywódcą Korei Płn. Kim Dzong Unem w Hanoi. Przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un oświadczył podczas spotkania, że nie uczestniczyłby w nim, gdyby nie był skłonny do denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. — Sprawdź najnowsze wiadomości i wydarzenia z Europy i ze
Trump i Kim spotkali się w hotelu Metropole w centrum wietnamskiej stolicy w czwartek rano czasu miejscowego. Po ok. 45-minutowej rozmowie «jeden na jeden» do przywódców dołączyli współpracownicy, by kontynuować negocjacje w szerszym gronie.
— Tempo nie jest dla mnie takie ważne — oświadczył Trump na początku czwartkowego spotkania. Zaznaczył, że docenia fakt, iż Korea Płn. nie prowadzi prób jądrowych i rakietowych i dodał, że przeprowadził w tej sprawie «świetne rozmowy» z Kimem.
Amerykański prezydent podkreślił «dobre relacje» pomiędzy nim a przywódcą Korei Płn., dzięki którym — jak zaznaczył — wydarzyć się może «wiele dobrych rzeczy».