Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła, że w zarządzonych na 10 maja wyborach prezydenckich brak było możliwości głosowania na kandydatów. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że po nerwowej niedzieli porozumienie Jarosława Kaczyńskiego z Jarosławem Gowinem się utrzymuje.
Wybory prezydenckie odbędą się prawdopodobnie na przełomie czerwca i lipca tego roku. Wkrótce zostanie przedstawiona nowelizacja ustawy o głosowaniu korespondencyjnym.
Przewodniczący PKW poinformował, że marszałek Sejmu w ciągu 14 dni od opublikowania uchwały Państwowej Komisji Wyborczej może wyznaczyć nowy termin wyborów, który powinien przypaść w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia. To oznacza, że Sąd Najwyższy — czego obawiali się niektórzy politycy PiS — nie będzie miał najpewniej roli w całym procesie.