Домой Polish — mix "Chiny tylko prężą muskuły". Polak mieszkający w Tajpej o reakcji na wizytę...

"Chiny tylko prężą muskuły". Polak mieszkający w Tajpej o reakcji na wizytę Pelosi i groźbach Pekinu

116
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

— Władze Tajwanu zapewniają, że nic się nie będzie działo, a Chiny tylko prężą muskuły. To jest oficjalna narracja — mówi w rozmowie z Gazeta.pl Michał Golla, Polak od czterech lat mieszkający w Tajpej. Ministerstwo obrony Tajwanu oskarża Pekin o prowadzenie wojny informacyjnej i apeluje do mieszkańców, by nie ‘wierzyli plotkom’. Chińskie manewry to odpowiedź na wizytę delegacji Stanów Zjednoczonych, której przewodniczy Nancy Pelosi, spikerka Izby Reprezentantów USA.
Michał Golla, który w Tajpej — stolicy Tajwanu — mieszka od czterech lat, mówi w rozmowie z Gazeta.pl, że jeszcze we wtorek sytuacja była napięta. — Do końca nie było wiadomo, czy Nancy Pelosi przyleci. Ta wizyta nie znalazła się w oficjalnym planie podróży przewodniczącej Izby Reprezentantów USA. Więc to była jednak niespodzianka. Podejrzewam, że władze Tajwanu wiedziały i były na to przygotowane, ale informacja nie była publicznie dostępna — mówi nam.
REKLAMA
Ministerstwo obrony Tajwanu zapewnia, że «Chiny tylko prężą muskuły»
Samolot z Nancy Pelosi nie przelatywał na Morzem Południowochińskim. Tam są sporne terytoria między Tajwanem a Chinami i USA obawiały się możliwości zestrzelenia samolotu — podał Pentagon. Dopiero w czasie jej lotu podano do wiadomości publicznej, że wizyta odbędzie się — relacjonował Michał Golla.
Chiny bardzo się piekliły i momentalnie ogłosiły rozpoczęcie manewrów wojskowych w sześciu miejscach. Tajwańskie ministerstwo transportu podało, że w związku z tym musi wyznaczyć nowe korytarze powietrzne dla transportu między Tajwanem a Japonią i Tajwanem a Filipinami, bo jedna ćwiczenia odbywają się w miejscu, gdzie latają transportowce

— przekazał nasz rozmówca.
Nastawienie wśród mieszkańców Tajwanu wobec gróźb Pekinu nie zmieniło się. — Chyba wszyscy są już przyzwyczajeni do cyrku, który Chiny tutaj robią, więc nie widać jakiegoś szczególnego napięcia. Ministerstwo obrony Tajwanu podkreśla, że jest gotowe na każdą ewentualność i żeby nie panikować — mówił. Tajpej uspokaja, a sytuację monitoruje armia. — Nie spodziewają się zagrożenia ze strony Chin. W pobliżu pływa też lotniskowiec USS Ronald Reagan, jest u wybrzeży Filipin. Władze Tajwanu zapewniają, że nic się nie będzie działo, a Chiny tylko prężą muskuły. To jest oficjalna narracja — dodał nasz rozmówca.

Czytaj także:
Media: Nancy Pelosi przyleci we wtorek na Tajwan «Większość Tajwańczyków cieszy przylot delegacji USA i gesty poparcia»
Chińczycy co rusz naruszają strefę identyfikacji powietrznej Tajwanu, czyli terytorium, z którego statki powietrzne powinny zgłaszać swoją obecność Tajwanowi. — Naruszenie tej przestrzeni zdarza się w zasadzie codziennie. Na to już nikt nie zwraca uwagi. Newsy na ten temat są przygotowywane na zasadzie «copy-paste», zmienia się liczba samolotów i mapka. Obecne ćwiczenia nie blokują Tajwanu, mimo oficjalnych komunikatów Pekinu na ten temat — zaznaczył Michał Golla.

Continue reading...