Iga Świątek, która pokonała Chorwatkę Donnę Vekic 6:3, 3:6, 6:0 w finale turnieju WTA 500 na kortach twardych w San Diego, przyznała, że w trzecim secie postanowiła iść na całość. — I być bardziej rozluźniona przy swoich returnach — dodała polska tenisistka.
Iga Świątek, która pokonała Chorwatkę Donnę Vekic 6:3, 3:6, 6:0 w finale turnieju WTA 500 na kortach twardych w San Diego, przyznała, że w trzecim secie postanowiła iść na całość. — I być bardziej rozluźniona przy swoich returnach — dodała polska tenisistka.
— To był zacięty pojedynek, bardzo intensywny fizycznie. Wiele zależało od tego, kto dyktował warunki w poszczególnych wymianach — powiedziała Świątek po finale.
Pierwszego seta liderka światowego rankingu wygrała 6:3, ale drugi miał dokładnie odwrotny przebieg i wynik.