Домой Polish — mix Deflacja coraz groźniejsza. Wszystkie oczy zwrócone na Chiny? Gazeta Bankowa

Deflacja coraz groźniejsza. Wszystkie oczy zwrócone na Chiny? Gazeta Bankowa

124
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Inwestorzy obecnie cieszą się z pozytywnych zaskoczeń dotyczących inflacji głównie w USA, gdzie ta w tym tygodniu spadła bardziej niż oczekiwano. Zarówno
Inwestorzy obecnie cieszą się z pozytywnych zaskoczeń dotyczących inflacji głównie w USA, gdzie ta w tym tygodniu spadła bardziej niż oczekiwano. Zarówno CPI konsumencka, jak i PPI producentów zaskoczyła w czerwcu w ujęciu rocznym swoim większym spadkiem odpowiednio do 3 i 4,8 proc.. Rynkowe byki przyjęły to z radością, ponieważ może to oznaczać, że po lipcowej podwyżce, Fed zatrzyma cykl podwyżek i co więcej, obniżki rozpocznie już na początku przyszłego roku.
Jednak jak radzić sobie z dezinflacją, a następnie z deflacją powinny pokazać nam Chiny. To właśnie tam deflacja puka do drzwi i jest zagrożeniem do powstania spirali deflacji przy jednocześnie spowalniającej gospodarce. Deflacja z natury powoduje, że gospodarka nie tylko się wychładza, ale co więcej, może się załamać. Jak wygląda sytuacja dotycząca inflacji w Chinach?
W styczniu 2023 r. indeks cen CPI znajdował się na poziomie 104 pkt., zaś w czerwcu był już na poziomie 102,7 pkt. Oznacza to, że ceny w Chinach od początku roku spadły już o 1,24 proc., co jest największym spadkiem od lutego 2020 r. Co więcej, w ostatnich miesiącach, w ujęciu miesiąc do miesiąca, ceny w Chinach spadają w tempie od 0,3 do 0,1 proc. Oznacza to, że rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia deflacji w Chinach w ujęciu rocznym za lipiec czy październik.
Ostatnio w mediach było głośno o tym, że Chiny otarły się o deflację. Jednak jeśli nic się nie zmieni, to Chiny w lipcu lub w październiku w deflację wpadną w ujęciu rocznym dzięki bazie oraz dzięki panującym od początku roku trendom. Z jednej strony stanowi to potężne zagrożenie dla spirali deflacyjnej, a z drugiej strony rozbudza nadzieje na potężną stymulację chińskiej gospodarki, aby deflacji uniknąć.
Co więcej sytuacja w Chinach może być dobrym wskaźnikiem tego, co może zrobić bank centralny, rząd oraz rynek, gdyby deflacja zapukała do bram Europy czy Stanów Zjednoczonych.

Continue reading...