Домой Polish — mix Pierwsze śliwki robaczywki. Rzuty karne zdecydowały w Superpucharze Polski

Pierwsze śliwki robaczywki. Rzuty karne zdecydowały w Superpucharze Polski

147
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Oby cały sezon w Polsce nie był taki jak pierwszy mecz. Raków i Legia nie zrobili pasjonującego show w pojedynku o Superpuchar Polski i zremisowali 0:0. Po trofeum sięgnęli lepsi w konkursie rzutów karnych Legioniści.
Na stadionie był Fernando Santos, który doszedł do siebie po występie reprezentacji Polski w Kiszyniowie. Trenerzy na ławkach Dawid Szwarga i Kosta Runjaić od początku wyglądali na zaaferowanych i mieli dużo wskazówek dla drużyn. Trudno się dziwić, skoro mecz wyglądał bezbarwnie.Najlepsza szansa Rakowa na gola w pierwszej połowie była w 11. minucie. Gospodarz miał rzut rożny po zablokowanym strzale Fabiana Piaseckiego, a dośrodkowanie spod chorągiewki poszybowało na głowę Bogdana Racovitana. Obrońca częstochowian wyskoczył samotnie i oddał strzał, który otarł się o poprzeczkę Legii.Legia odpowiedziała w 19. minucie atakiem najbardziej wysuniętych piłkarzy. Ernest Muci zbiegł do boku i dośrodkował do Tomasa Pekharta. Piłka przeleciała ponad źle ustawionym Milanem Rundiciem do Czecha, którego uderzenie powinno być bardziej soczyste.W 41. minucie po stadionie poniosły się pierwsze, nieśmiałe gwizdy. Od sytuacji podbramkowej Tomasa Pekharta do przerwy nie było szansy na gola.

Continue reading...