Rezygnacje dowódców polskiej armii nie umknęły uwadze światowych mediów. Agencja Reutera pisze, że do odejścia wojskowych doszło «na kilka dni przed wyborami». Z kolei brytyjski «The Guardian» ocenia, że
Rezygnacje dowódców polskiej armii nie umknęły uwadze światowych mediów. Agencja Reutera pisze, że do odejścia wojskowych doszło «na kilka dni przed wyborami». Z kolei brytyjski «The Guardian» ocenia, że rezygnacje polskich generałów «to cios dla rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość».
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
Szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak oraz Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasz Piotrowski złożyli w poniedziałek wypowiedzenia stosunku służbowego.
Według «Rzeczpospolitej», która jako pierwsza poinformowała o trzęsieniu ziemi w polskiej armii, powodem rezygnacji miał być konflikt na linii dowództwo Sztabu Generalnego Wojska Polskiego — minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.