— Panie pośle Matecki rozumiem, że występuje pan na sali w charakterze billboardu — powiedział Szymon Hołownia na widok Dariusza Mateckiego z PiS, który krążył po Sejmie ze zdjęciem. Polityk kontynuował swoją wędrówkę nawet podczas rozpoczęcia głosowania. Był to jedynie początek emocji wokół zdjęcia, które w pewnym momencie eskalowały między posłami PiS a KO.
Podczas środowego posiedzenia Sejmu 29 listopada poseł Dariusz Matecki z PiS wstał z miejsca i zaprezentował zgromadzonym zdjęcie przedstawiające Donalda Tuska z Władimirem Putinem podczas spotkania w 2009 roku z okazji obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej. Zwróciło to uwagę marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który odniósł się do sytuacji.
REKLAMA
Zobacz wideo Stand-up Arłukowicza w Sejmie. Wyjaśnił posłom PiS-u historię in vitro. «Wszystko zaczęło się od mikroskopu»
Dariusz Matecki z PiS chodził po Sejmie ze zdjęciem. Szymon Hołownia: Rozumiem, że występuje pan w charakterze bilbordu
— Panie pośle Matecki rozumiem, że występuje pan na sali w charakterze bilbordu — powiedział Szymon Hołownia. Na sali rozległ się śmiech, okrzyki i brawa. — Wszyscy zapoznali się z pana prezentacją — przekazał marszałek Sejmu i poprosił posła Dariusza Mateckiego o zajęcie swojego miejsca. Polityk PiS nie zastosował się do sugestii i zaczął chodzić po sali plenarnej, aby z bliska pokazywać zdjęcie na tablecie zgromadzonym. W międzyczasie trwała dyskusja marszałka Sejmu z Grzegorzem Braunem z Konfederacji.
The best of Sejm. Najlepsze momenty z posiedzenia
W pewnym momencie obok polityka PiS pojawił się poseł KO Jakub Rutnicki, który również wyświetlił zdjęcie na swoim tablecie. Przedstawiało ono Lecha Kaczyńskiego z Ministrem Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiejem Ławrowem podczas spotkania w 2006 roku, na którym obie strony zadeklarowały chęć dalszej poprawy stosunków polsko-rosyjskich.