W Warszawie rozpoczął się protest zwolenników Telewizji Polskiej. Według samej TVP przed budynkiem zgromadziło się około 200 osób. — Polskie media — skandują. W rozmowie z reporterką publicznej telewizji
W Warszawie rozpoczął się protest zwolenników Telewizji Polskiej. Według samej TVP przed budynkiem zgromadziło się około 200 osób. — Polskie media — skandują. W rozmowie z reporterką publicznej telewizji jedna z uczestniczek stwierdziła, że działania wymierzone przez nową władzę wobec TVP to «wstęp do następnego PRL-u».
Nowy rząd chce przeprowadzić gruntowne zmiany w Telewizji Polskiej, zapowiadając przede wszystkim jej odpolitycznienie. Problem tylko w tym, że to nie jest proste proceduralnie ze względu na zdominowaną przez nominatów PiS Radę Mediów Narodowych. Nowa koalicja chce więc postawić spółki w stan likwidacji, by móc dzięki temu wprowadzić zarząd komisaryczny.
Od kilku tygodni TVP Info regularnie emituje materiały, w których nawołuje do powstrzymania zmian w mediach publicznych. W czwartek po godz. 16 rozpoczęła się manifestacja zwolenników TVP.
Na proteście wznoszone są okrzyki «polskie media», «wolne media» czy «precz z komuną». Zdarzają się także okrzyki wymierzone w Donalda Tuska np. «Tusk to zdrajca», ale też i pojawiają się wulgaryzmy.